Jeden z naszych czytelników, mieszkaniec koszalińskiego osiedla Rokosowo, zwrócił uwagę na wandali, którzy zdewastowali i zaśmiecili park przy ulicy Palmowej.
- Pogoda coraz bardziej zaczyna sprzyjać miłośnikom picia alkoholu pod chmurką - przyznaje Piotr Simiński, komendant Straży Miejskiej w Koszalinie.
- W związku z tym zwiększymy liczbę patroli na terenie miasta, w tym patroli rowerowych. Będziemy kierować się przede wszystkim do miejsc, które najczęściej przewijają się w sygnałach od mieszkańców. Chcemy zniechęcić osoby, które tam przebywają, do picia alkoholu w miejscach publicznych, czy do zaśmiecania okolicy. Tu istotna jest współpraca ze społeczeństwem, bo z racji ograniczonych zasobów kadrowych nie możemy być w kilku miejscach jednocześnie. Jeśli dzieje się coś niepokojącego, można to zgłaszać, nawet anonimowo, pod numerem telefonu 986 w godzinach 7-22 - przypomina komendant.
Wspomnianych niepokojących działań w tej okolicy niestety nie brakuje. Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku policjanci ustalili sprawcę aktów wandalizmu na pobliskiej Misiowej Dolinie, czyli popularnym placu zabaw. Notorycznie niszczone były elementy dekoracji, łamane wiaty i ławki, czy przewracana mobilna toaleta, tzw. toi toi. Do niszczenia mienia przyznał się wówczas 13-letni chłopiec, ale w chuligańskie wybryki zamieszane były też inne osoby. Jak dowiedzieliśmy się od koszalińskiej policji, sprawa jest rozwojowa, a materiały z postępowania przekazano do sądu rodzinnego.
Dodajmy, że w 2022 roku zamontowano na terenie Misiowej Doliny nowy monitoring o wartości 40 tysięcy złotych. Dostęp do obrazu z kamer ma oficer dyżurny policji i straż miejska, ale jak widać, młodociani sprawcy nic sobie z tego nie robili, działając głównie po zmroku. Jak usłyszeliśmy w Zarządzie Dróg i Transportu, same naprawy dewastowanych na terenie miasta placów zabaw kosztują co roku dziesiątki tysięcy złotych.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?