Lać zaczęło niemal równo z chóralnie odśpiewanym Mazurkiem Dąbrowskiego i padało przez całą pierwszą połowę. Mimo to tłum kibiców biało-czerwonych dzielnie dopingował polską drużynę. W pierwszej połowie było jeszcze jako tako, ale potem nasi zupełnie oddali inicjatywę Czechom i zasłużenie przegrali. Kibice opuszczali Strefę w podłych humorach, bo w takim stylu gospodarza nie powinien się żegnać się z turniejem Euro 2012. Mimo to do późnych godzin nocnych Szczecinek rozbrzmiewał śpiewami kibiców.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?