W czwartek, 12 maja, policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku otrzymali zgłoszenie o kradzieży torebki, do której doszło w Słupsku przy ul. Koszalińskiej. Poszkodowana jest 37-letnią obywatelką Ukrainy. Do zdarzenia doszło w biały dzień - o godz. 15.
- Funkcjonariusze od razu po otrzymaniu tej informacji pojechali na miejsce, gdzie ustalili, że nieznany mężczyzna zerwał torebkę z ramienia kobiety i uciekł. W torebce znajdowało się kilkanaście tysięcy złotych, karty i dokumenty. Bezpośrednio po zdarzeniu funkcjonariusze dokładnie sprawdzili teren i zebrali informacje, dzięki którym ustalili tożsamość osób mogących mieć związek z tą sprawą, a tego samego dnia, późnym wieczorem zatrzymali dwóch mężczyzn. Skradzione karty, dokumenty i pieniądze, w zdecydowanej większości zostały przez mundurowych odzyskane - mówi st. sierż. Jakub Bagiński, oficer prasowy KMP w Słupsku.
Sprawcy to mieszkańcy Słupska i Gdańska. 31-latek usłyszał zarzut kradzieży zuchwałej, a jego 46-letni kolega pomocnictwa w kradzieży zuchwałej. Wobec młodszego z nich prokurator zastosował dozór i zakaz opuszczania kraju. Grozi im od pół roku do 8 lat pozbawienia wolności.
Potężne ulewy i gradobicia. Strażacy walczyli żywiołem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?