Rzadko zdarza się, by trener drużyny, która odnosi czterobramkowe zwycięstwo, narzekał na poziom sędziowania.
I to bynajmniej swoje pretensje nie kierował tylko pod adresem decyzji arbitra wydawanych względem tylko jego zespołu.
- Mówiąc najdelikatniej pan sędzia tego dnia nie był najlepiej dysponowany - stwierdził Grzegorz Berger, szkoleniowiec Wielima.
Wielim w Polanowie znów prowadził grę do jakiej nas przyzwyczaił w swoich pierwszych meczach. Atakował skrzydłami i dużo strzelał. Pierwszy gol padł w 32. min. Po akcji lewą stroną i wrzutce w pole karne skuteczną główką popisał się Kowalewski.
Na 2:0 podwyższył Wojciech Gersztyn, a dogrywał Paweł Jakimiec. W 60. min Jakimiec sam przeprowadził akcję i zdobył trzeciego gola.
Na 4:0 bramkę strzelił Bartosz Gersztyn. - Sytuacji mieliśmy jeszcze sporo. Szansę na zmianę rezultatu mieli także Szymon Ochocki, Paweł Jakimiec i Wojciech Gersztyn.
Dlatego nasze zwycięstwo 4:0 należy uznać za skromną wygraną - powiedział wyraźnie zadowolony Berger.
Gryf Polanów - Wielim Szczecinek 0:4 (0:2)
0:1 Michał Kowalewski (32,), 0:2 Wojciech Gersztyn (41.), 0:3 Paweł Jakimiec (60.), 0:4 Bartosz Gersztyn (72.). Żółte kartki: Popowicz - Gogół, Wieliczko, Kowalewski, Drab.
Skład:
Gryf: Puchala (75. Stelmach), Wegner, Stokowiecki, Gabriel, Popowicz, Rajkowski, Siwiecki (57. Atalski), Wojnarowski, Długołęcki (46. Wilusz), Ragan, F. Wrona.
Wielim: Gruszka, Kowalewski, Gogół, Drab, Mróz - Gersztyn Bartek, Wieliczko (80. Werbiński), Szadziński, Kulig (81. Duda) - Gersztyn Wojtek (78. Ochocki), Jakimiec
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?