Wiceminister środowiska i poseł ze Szczecinka Małgorzata Golińska w ramach "trasy dotrzymanego słowa" pokazuje inwestycje, które są lub będą realizowane za kadencji rządów PiS w regionie. Wśród nich kluczowa dla mieszkańców Szczecinka jest budowa łącznika obwodnicy miasta z DK20. Prace trwają tam od końca zeszłego roku i teraz pani poseł pokazała stan robót zapraszając dziennikarzy na objazd placu budowy.
Przypomniała, że wartą 107 mln zł inwestycję udało się rozpocząć dosłownie w ostatniej chwili, bo w grudniu 2022 roku wygasała decyzja środowiskowa i całą, niezwykle żmudną procedurę trzeba byłoby potem rozpoczynać od nowa. Umowę z Budimeksem w formule zaprojektuj i zbuduj podpisano w lecie 2021. - Jak można było usunąć z Programu Inwestycji plan budowy łącznika drogi DK20 z drogą S11, drogi często nazywanej „małą obwodnicą Szczecinka? - Małgorzata Golińska ubolewała, że zrobiono to za rządów PO i PSL. - Przecież przekierowanie ruchu samochodów, w tym ciężkich dostawczych, poza miasto to kwestia bezpieczeństwa i komfortu życia mieszkańców.
Dodajmy, że łącznik miał być pierwotnie częścią obwodnicy Szczecinka w ciągu S11 oddanej do użytku jesienią 2019 roku, ale - podobnie jak dwa węzły drogowe - został skreślony w wariancie oszczędnościowym, który był wówczas zrealizowany. Ówczesny burmistrz Szczecinka Jerzy Hardie-Douglas tłumaczył, że było to konieczne, aby projekt w ogóle wówczas zrealizowano. W efekcie duża część ruchu tranzytowego nadal jedzie przez Szczecinek.
A co słychać na placu budowy łącznika? Wymiana gruntu zaawansowana jest na całym odcinku, drogowcy uwijają się już także przy przyszłym wiadukcie nad wspomnianą linią kolejową. Z kolej na drugim krańcu – przy S11 – powstają już pylony przyszłego przejścia dla dzikich zwierząt nad obwodnicą Szczecinka. Przypomnijmy, że pełną parą – na ile pozwalały warunki zimowe – inwestycja ruszyła pod koniec roku 2022.
Realizacja robót budowlanych ma potrwać 19 miesięcy, z wyłączeniem miesięcy zimowych. Zgodnie z tymi terminami inwestycja zostanie udostępniona kierowcom w drugim kwartale 2025 roku, może nieco szybciej, jeżeli będą łagodne zimy.
Zadanie na zlecenie Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad realizuje Budimex, który złożył ofertę opiewającą na 106,6 miliona złotych. Łącznik to brakujący element obwodnicy Szczecinka w ciągu S11 oddanej do użytku w roku 2019, a mający wyprowadzić poza miasto ruch tranzytowy. DK20 nadal bowiem prowadzi przez centrum miasta. Nowa trasa od południa ominie Szczecinek i połączy obwodnicę w ciągu DK20 z trasą S11 w rejonie miejscowości Miękowo, gdzie powstanie nowy węzeł drogowy. Będzie to jednojezdniowa droga klasy GP (główna ruchu przyspieszonego). W ramach inwestycji powstaną też dwa ronda oraz wiadukt nad linią kolejową na Piłę i Poznań. Obwodnica będzie miała długość 4,3 kilometra. Z DK 20 połączy się w okolicy Sitna. Łącznik między S11 a DK20 początkowo miało powstać razem z budową głównej obwodnicy Szczecinka, ale zrezygnowano z niego z powodów oszczędnościowych.
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?