Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła Muzyczna: nie jest łatwo, ale odnaleźliśmy się w nowej sytuacji

Katarzyna Chybowska
Katarzyna Chybowska
Materac za pianinem? Sposób na wytłumienie dźwięku
Materac za pianinem? Sposób na wytłumienie dźwięku archiwum domowe
Jak idzie nauka polskiego i matematyki? O to pyta cała Polska. My postanowiliśmy zajrzeć do Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Koszalinie i sprawdzić, jak tam radzą sobie z kształceniem muzycznym w trybie zdalnym. Okazuje się, że zarówno nauczyciele, jak i młodzież, radzą sobie świetnie.

Pandemia pokazała nam, że nie do końca jesteśmy przygotowani technologicznie do prowadzenia zajęć zdalnie. Szczególnie widoczne jest to w przypadku szkół muzycznych. - Chodzi przede wszystkim o jakość dźwięku, naszego głównego „tworzywa” muzycznego. Telefony komórkowe i dostępne na rynku komunikatory, z których korzystamy, przystosowane są raczej do ludzkiej mowy niż do wielogłosowej muzyki. Trudno uchwycić pewne szczegóły i je skorygować - wyjaśnia Paweł Gajdzis, nauczyciel gry na fortepianie w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych w Koszalinie. - Oczywiście mamy na to sposoby, oprócz komunikacji nagrywamy i przesyłamy materiały za pomocą różnych platform, ale nie ma co ukrywać, że jest to w jakimś stopniu problematyczne i nadal nie daje stuprocentowej satysfakcji.

Akompaniament - tu sekunda ma znaczenie

Problemem jest praca z akompaniamentem.- Mam światłowodowe łącze internetowe, szybki transfer, a mimo tego mój dźwięk dociera do mego ucznia z sekundowym opóźnieniem i to niestety ma wpływ na nasze wspólne zgranie w czasie rzeczywistym - wyjaśnia Paweł Gajdzis. - Rzecz jasna nie oznacza to, że odłożyliśmy ten temat na bok. Robimy to po prostu inaczej. Przygotowujemy nagrania, wysyłamy je swoim uczniom. I choć nic nie zastąpi kontaktu na żywo, staramy się, mimo trudnego czasu, pomagać i współpracować.

Sąsiedzi - prosimy o wyrozumiałość

Kto za ścianą miał kiedykolwiek młodego artystę, ten wie - ćwiczenie i doskonalenie gry to podstawa. Teraz w wielu domach może być tej muzyki nieco więcej.- Mieszkający w domach nie mają z tym problemu. Gorzej jest w blokach. My szanujemy naszych sąsiadów i staramy się, aby nasze ćwiczenia nie sprawiały im problemów. Pianino, na którym ćwiczy moja córka, zostało przez nas wytłumione. Wstawiliśmy stary materac i gąbki na plecy pianina, aby pudło rezonansowe było wygłuszone - wyjaśnia Iwona Skiba, nauczyciel ZPSM w Koszalinie.

Jak na razie nauczyciele nie mają sygnałów od swoich uczniów, że mają oni problemy z sąsiadami. - Należy pamiętać, słuchając swojej ulubionej muzyki, że aby ona powstała, ktoś kiedyś musiał ćwiczyć i przeszkadzać swoim sąsiadom. Dlatego prosimy o wyrozumiałość - zaznacza Magda Morus- Fijałkowska.

Uczeń i mistrz

Trudno znaleźć drugą szkołę w Koszalinie, w której młody człowiek byłby pod taką pedagogiczną opieką jak uczniowie szkoły muzycznej. - Nie tylko wychowawca czuwa nad rozwojem ucznia, ale przede wszystkim jego nauczyciel gry na instrumencie, czy nauki śpiewu. Do tego mamy też zajęcia muzyczne w klasach, które są dzielone na grupy. Możemy w ten sposób podchodzić do każdego ucznia indywidualnie. Tak naprawdę mamy aż trzech pedagogów czuwających nad dzieckiem - podkreśla Magda Morus- Fijałkowska. - Z tego powodu również moje dzieci uczęszczają do szkoły muzycznej. Kiedy podejmowaliśmy z mężem tę decyzję, nie myśleliśmy o tym, czy nasze dzieci zostaną wirtuozami. Chodziło nam o zapewnienie wszechstronnego rozwoju, a szkoła muzyczna właśnie taki gwarantuje. Dziś już widzę, że starszy syn wiąże swoją przyszłość z muzyką.

Tęsknimy, tęsknią uczniowie
Nauczyciele nie kryją, że maj to najczęściej moment, kiedy zaczyna się myśleć o wakacjach i odczuwa całoroczne zmęczenie. Ten rok jest wyjątkowy, bo zamiast marzyć o wakacjach, wszyscy marzą o powrocie do szkoły.- Uczniowie mówią wprost: chcielibyśmy już wrócić. Tęsknimy za szkołą, za kolegami, za nauczycielami - stwierdza Iwona Skiba. - Ten dziwny, trudny czas pokazał, że szkoła to nie tylko lekcje, to przede wszystkim więzi i relacje.

Tęsknota w przypadku muzyków to też niemożność występowania przed publicznością. Jak przewidują nauczyciele, w tym roku szkolnym raczej już dla publiczności nie wystąpią.

Cały dzień przed komputerem?

Pracownicy PZSM w Koszalinie postawili sobie cel: uczniowie nie powinni spędzać całego dnia przy komputerze. - Pani dyrektor też ciągle nam o tym przypomina. Musimy w sposób wywarzony przygotować materiał na uczniów. W tym momencie mamy już ustalony plan.Uczniowie starszych klas mają zwykle pięć przedmiotów dziennie, a młodsi mniej - zaznacza Iwona Skiba. - Inaczej wygląda sytuacja w przypadku nauczycieli. Trudno nie spędzać całego dnia przy klawiaturze. Jeśli chcę przygotować ciekawą prezentację, dołożyć do niej zdjęcia i nagrania,to w zależności od tematu, zajmie to od dwóch do trzech godzin. To sprawia, że jeśli chodzi o moje własne dzieci, mogę poświęcić im czas przy śniadaniu i późnym popołudniem, kiedy już skończę pracę.

Dyplom- święto szkoły

Oprócz przygotowań do matury, która ma się odbyć w czerwcu, młodzi ludzie z ZPSM w Koszalinie, szykują się do - dla wielu, nawet ważniejszego egzaminu - dyplomu. - Oczywiście chcielibyśmy być przy naszych uczniach, móc im na bieżąco pomagać oraz wspierać w tym trudnym czasie. Przygotowanie do dyplomu to ukoronowanie naszej wspólnej, często dwunastoletniej przygody poznawania muzyki, dlatego jest to szczególnie trudny moment. Z drugiej strony nasi podopieczni mają teraz więcej czasu na samokształcenie i doskonalenie umiejętności- mówi Magda Morus- Fijałkowska.

Podobne zdanie ma też Paweł Gajdzis.- W tym roku mam akurat jednego dyplomanta i myślę że w całej tej sytuacji, związanej z pandemią i zdalnym nauczaniem, w tym konkretnym przypadku dostrzegam więcej plusów niż minusów. Pamiętajmy, że od osób szykujących się do zdania dyplomu oczekuję się dużej samodzielności. Pobyt w domu dał mojemu uczniowi więcej czasu na indywidualną pracę, dodatkowo pozwalając mu też nabrać odpowiedniego dystansu - dodaje nauczyciel. - Osobiście martwi mnie coś zupełnie innego. Dyplomy instrumentalne zaplanowano w czerwcu, zaraz po maturach. Zawsze było to święto szkoły i wielki dzień młodego człowieka, prezentującego się nie tylko przed komisją, ale też przed najbliższymi i szeroką publicznością zgromadzoną w sali koncertowej. Na razie nie wiemy, jak będzie to wyglądało w tym roku, ale można się domyślać, że pewnie inaczej niż dotychczas.

Wiadomo już, że nie odbędzie się w tym roku w Filharmonii koncert najlepszych tegorocznych absolwentów.

- Mój syn kończył szkołę w zeszłym roku i miałem okazję uczestniczyć w tym jako dumny rodzic. Jest mi przykro, że w tym roku zabrano młodym ludziom tę możliwość - dodaje nauczyciel.

Rekrutacja. Muzyczna zaprasza

Do 10 czerwca trwa przyjmowanie dokumentów do ZPSM w Koszalinie. - Niestet,y ze względu na pandemię nie odbył się dzień otwarty w szkole - mówi dyrektor Anna Załucka. - To co roku była okazja do zobaczenia nie tylko budynku szkoły, ale przede wszystkim do spotkania z nauczycielami i jeśli dziecko chciało się uczyć, grać na konkretnym instrumencie - do rozmowy z nauczycielem, który prowadzi zajęcia.

Mimo braku dnia otwartego, ZPSM ma nadzieje, że rekrutacja odbędzie się bez przeszkód. - Największy problem stanowią badania predyspozycji dzieci. Zabezpieczając się nieco, ustaliliśmy je na 18 -20 czerwca. Mamy nadzieje, że uda się je wtedy przeprowadzić. Oczywiście z zachowaniem wszelkich środków ostrożności - mówi dyrektor.

Warto odwiedzić stronę ZPSM - w sekcji rekrutacja są dostępne filmiki nauczycieli i uczniów zachęcające do nauki w ZPSM.
Więcej informacji na stronie zpsm.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo