MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Sześciolatka z Bornego Sulinowa walczy z rakiem mózgu. Potrzebne wsparcie

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Polę z Bornego czeka ciężka walka o zdrowie
Polę z Bornego czeka ciężka walka o zdrowie rodzina
Mała Pola z Bornego Sulinowa rozpoczęła trudno walkę z nowotworem mózgu. Liczy się każdy grosz na leczenie dziewczynki.

Fatalne wieści przyszył pod koniec kwietnia. 6-letnia Pola ze swoją czteroosobową rodziną mieszka w Bornem Sulinowie, jest pogodną, wesołą i pełną werwy dziewczynką. Jesienią zeszłego roku pani Grażyna, mama Poli, zauważyła, że lewe oczko małej „ucieka” do środka. Rodzice rozpoczęli wędrówkę po lekarzach. Jeden okulista, drugi…, trzeci… - Aż w końcu Pola trafiła do specjalisty do Jeleniej Góry, który był gotowy zrobić zabieg mięśnia oka – piszą rodzice. - Szczęśliwy traf chciał, że doktor zanim rozpoczął jakiekolwiek działania poprosił o konsultację neurologiczną dziecka.
Tu prowadzona jest internetowa zbiórka
Po konsultacji neurologicznej w Szczecinie dziewczynkę skierowano na oddział, gdzie przeprowadzono szczegółowe badania, w tym rezonans głowy. Diagnoza była szokiem dla rodziny - glejak o wymiarach 5 na 3 centymetry, który jest umiejscowiony w pobliżu rdzenia, przez co nie jest operacyjny. Kolejną złą informacją było to, że biopsja niezbędna do zbadania stopnia zaawansowania guza, niesie za sobą ryzyko ślepoty, paraliżu, a nawet śmierci. Mimo wszystko rodzice zdecydowali się podjąć to ryzyko i walkę.

I ta walka trwa, i jest bardzo kosztowna. Bez specjalistycznego leczenia Pola nie będzie miała szans na przeżycie. - Często innowacyjne metody leczenia nie są refundowane przez NFZ i odbywają się poza granicami naszego kraju z czym wiążą się ogromne koszty. Za utrzymanie rodziny odpowiada partner, który jest jedynym żywicielem rodziny. Na obecną chwilę przebywa na zasiłku zdrowotnym opiekując się córkami.

W akcję zaangażowali się bliscy i przyjaciele rodziny praz Stowarzyszenie Promyk Nadziei z Bornego Sulinowa, którzy na portalu zrzutka.pl uruchomili zbiórkę pieniędzy na leczenie małej. Potrzeba 50 tysięcy zł... - Rodzice Poli mają pełną świadomość tego, że leczenie ich córki to nie tylko leczenie w klinikach, w tym leczenie płatne z zastosowaniem innowacyjnych metod ale też koszty leków i koszty dojazdów oraz inne związane z leczeniem i rehabilitacją Poli – piszą pomysłodawcy zbiórki. - Prosimy więc ludzi dobrej woli o pomoc dla Poli, która całe życie ma jeszcze przed sobą.
Fot. rodzina

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na szczecinek.naszemiasto.pl Nasze Miasto