Przyszły dzieci, nawet trzylatki ze swoimi rodzicami. Nie zawiodła też młodzież i dorośli, którzy od dziecka marzyli, by swoich sił spróbować w filmie. Nawet jako statysta czy aktor jednej sceny.
Chętni przyjechali z Koszalina, Koborzegu, a nawet podsłupskiej Wrześnicy. Niektórzy swoją prezentację przed Martą Zygadło, drugim reżyserem filmu, zakończyli wyłącznie przekazaniem swoich danych osobowych i numeru telefonu, inni mieli okazję do odegrania malutkiej rólki. Ostatecznie kto przebrnął przez casting okaże się z końcem przyszłego tygodnia.
Ekipa potrzebuje 60 statystów. Polskie zdjęcia do "Świętej krowy" kręcone będą w październiku w Słowieńsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?