MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sunrise Festival znów z dodatkiem mody

Iwona Marciniak [email protected]
Dwudniowe szaleństwo przy disco polo, a do tego inauguracja sezonu z gwiazdami na plaży i transmisją w telewizyjnej "dwójce”. Miasto stawia na duże imprezy, negocjacje trwają.
Dwudniowe szaleństwo przy disco polo, a do tego inauguracja sezonu z gwiazdami na plaży i transmisją w telewizyjnej "dwójce”. Miasto stawia na duże imprezy, negocjacje trwają. archiwum
Dwudniowe szaleństwo przy disco polo, a do tego inauguracja sezonu z gwiazdami na plaży i transmisją w telewizyjnej "dwójce". Miasto stawia na duże imprezy, negocjacje trwają.

Co słychać wokół Sunrise? Krzysztof Bartyzel, współwłaściciel MDT Agency, pomysłodawca i organizator imprezy, która znów ma ściągnąć do Kołobrzegu kilkanaście tysięcy fanów muzyki klubowej, trance i house uspokaja, że wszystko w porządku. Ter-min: 26-28 lipca. Przygotowania do 11 edycji Sunrise Festival idą pełną parą. Po ubiegłorocznym, jubileuszowym wydaniu, z koncertem megagwiazdy Davda Guetty, w tym roku ma być spokojniej.

- Będą fantastyczni artyści, ale na obu scenach, amfiteatrze i na parkingu przed nim, będzie bardziej klubowo, mniej trance'owo - tłumaczy.

Tym razem przyjadą m.in. dwaj muzycy z nieistniejącej już grupy Swedish House Mafia, mającej na koncie współpracę m.in. z Pharellem Wiliamsem, znanym na świecie producentem, wokalistą i raperem.

- Staraliśmy się o nich od dawna, ale nie było nas stać ze względu na wysokie gaże. Tym razem się udało. Ze słynnej trójki, będziemy mieć dwóch: Axwella i Sebastiana Ingrosso - mówi Krzysztof Bartyzel.

Będą też nazwiska, które wielbicielom tego rodzaju muzyki powinny mówić wiele: Fedde Le Grand, Dada Life, Chuckie, Nervo, W&W, Showtek, Hard Rock Sofa i wielu innych.

Po ubiegłorocznej, urodzinowej, wydłużonej wersji festiwalu, impreza wraca do trzydniowej formuły. W pią-tek i sobotę będą to wieczorno - nocne koncerty. W niedzielę after party na plaży, a na koniec w amfiteatrze, tradycyjnie impreza, na której będzie królował Dj Kris, czyli sam Krzysztof Bartyzel.

Bilety sprzedają się od marca, jak słyszymy, około 70 procent jest już sprzedanych. Najdroższych, VIP-owskich na sobotę już nie ma. Normalny na piątek kosztuje 109 zł (VIP 310 zł), na sobotę 129, a na niedzielną imprezę w amfiteatrze 55 złotych.

Montowanie sceny rozpocznie się 19 lipca. Od tego momentu trzeba liczyć się ze zmianą organizacji ruchu i wyłączeniem fragmentu ul. Fredry, w części przed amfiteatrem.

Komu w ubiegłym roku podobała się impreza towarzysząca - Sunrise Fashion Festival, pewnie ucieszy się, że odbędzie się i w tym roku, ale zdecydowanie po wydarzeniach klubowych - w dniach 2-3 sierpnia. Centralną gwiazdą będzie tym razem projektant Robert Kupisz. Znanych przedstawicieli jego branży ma być więcej.
W ubiegłym roku, na jubileuszowe, 10-dniowe wydanie festiwalu miasto po raz pierwszy wydało pieniądze z budżetu - ponad 500 tys. złotych. W tym roku na festiwal i imprezy towarzyszące miasto ma zarezerwowane 400 tys. złotych.

- Taka kwota jest zaplanowana, ale jeszcze trwają rozmowy z producentem, bo liczymy wzorem ubiegłego roku na cały cykl imprez - mówi Jerzy Wolski, wiceprezydent Kołobrzegu do spraw społecznych. - Nie tylko Sunrise Fashion Festival, ale i przygotowywaną przez tę samą ekipę dwudniową imprezę disco polo, biletowaną wprawdzie, ale z przystępnymi cenami. Negocjacje jeszcze trwają, od ich wyniku zależy, ile ostatecznie wydamy. Nie chcemy dofinansować samej komercyjnej imprezy Sunrise Festival. Zależy nam bardzo na wydarzeniach towarzyszących. To oczywiste, że jako miasto chcemy, żeby oferta imprez i to odbijających się szerokim echem, która ściągnie nam letników, turystów i będzie też propozycją dla mieszkań-ców, była jak najbogatsza

Negocjacje dotyczą również tego, na ilu scenach będzie trwało dwudniowe discopolowe szaleństwo: na dwóch jak Sunrise Festival, czy tylko w amfiteatrze. Dogadania wymagają ostatnie kwestie związane ze sprzątaniem po imprezach.

Jerzy Wolski przekonuje, że tegoroczne lato imprez w mieście ma być wyjątkowo udane. Wygląda na to, że pochłonie też wyjątkowo duże pieniądze.

- Negocjujemy dobry kontrakt z drugim programem telewizji na transmitowaną imprezę na otwarcie wakacji - słyszymy. Chodzi o koncert 7 lipca. Dzień wcześniej trwałaby zabawa z Radiem Zet.

Porozumienie jest już nie-mal gotowe. Niemal, bo decyduje się kwestia lokalizacji sceny. Producenci z dwójki zainteresowali się plażą, ale nie centralną, tą przy molo. Bardziej wpadła im w oko ta odtworzona, szeroka, między Marine Hotel a Arką. By stanęła tam 20-tonowa scena trzeba by utwardzić grunt. Kto miałby za to zapłacić? Trwają ostatnie negocjacje. Na scenie przy molo mieliby wystąpić m.in. Anna Wyszkoni, Łukasz Zagrobelny, Goya. A dzień później m.in. Oceana i Sylwia Grzeszczak. To w sumie dwa dni zabawy z dwugodzinnym sobotnim koncertem transmitowanym w dwójce i imprezami towarzyszącymi "w pakiecie".

Cena? - Jeszcze się dogadujemy - zaznacza Jerzy Wolski, ale jak dowiadujemy się nieoficjalnie, może chodzić nawet o kolejne ponad 400 tys. złotych.

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!