- A przecież to niezgodne z prawem, stare opony należy zutylizować- komentuje autor zdjęć. Co na to Straż Miejska? - Byliśmy na miejscu - mówił nam we wtorek komendant Piotr Simiński. - Trudno gołym okiem stwierdzić, co jest pod ziemią. Mamy już zarezerwowaną koparkę w PGK, aby wjechać na ten teren w środę rano i sprawdzić, czy opony zostały przysypane ziemią. Przekazałem tę wiadomość szefowi Motoparku, który zapewniał, że żadnych opon tam nie ma. W końcu przyznał, że może kilka przypadkowo zostało przysypanych, ale on to uprzątnie. Sprawdzimy.
- Nie zasypałem żadnych opon - mówił nam też we wtorek Emil Bożek, szef Motoparku. - Równaliśmy teren i może co najwyżej kilka opon koparka zepchnęła ze skarpy. Było błoto, padało, mogły więc się zawieruszyć gdzieś w tym błocie. Uprzątnę to. Przykro, że jest tyle niechęci wobec mnie, a ja tyle robię dla miasta.
W środę rano, zgodnie z zapowiedzią, strażnicy ponownie byli na terenie Motoparku. Tym razem już z koparką. Byli też przedstawiciele wydziału ochrony środowiska. Na miejscu udało się wykopać około 130 opon. Prawdopodobnie Straż Miejska skieruje wniosek do sądu o ukaranie.
__________________
Byłeś świadkiem ciekawego zdarzenia? Zrobiłeś zdjęcie lub nagrałeś film? Chcesz podzielić się czymś z innymi internautami? Napisz do nas na adres [email protected]. Teraz możesz także nas poinformować o wydarzeniu w błyskawiczny sposób za pomocą formularza! Kliknij i zobacz jak to zrobić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?