Wszystko zaczęło się od zwykłej kolizji drogowej, której sprawcą był kierujący volkswagenem 48-latek. Ponieważ mężczyzna ma cofnięte uprawnienia do kierowania autem zadzwonił po kolegę, z którym wymienił się koszulką, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia.
Wiedząc, że może nie uniknąć odpowiedzialności, a narobić sobie jeszcze większych problemów przemyślał swoje zachowanie i po kilku minutach wrócił. Policjantom przyznał się do kierowania oraz spowodowania kolizji, a swoją ucieczkę tłumaczył obawą przed odpowiedzialnością.
- Wstępne badania narkotesterem wykazały, że prowadził pojazd pod wpływem marihuany. To dało podstawę policjantom z koszalińskiej drogówki do dalszych czynności — wyjaśnia Monika Kosiec, oficer prasowy koszalińskiej komendy.
W trakcie przeszukania volkswagena mundurowi ujawnili w pojeździe prawie 80 gramów suszu roślinnego. Mężczyzna został zatrzymany, a narkotyki zostały zabezpieczone.
48-latek już usłyszał zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?