Wynik otworzył Patryk Kiciński, ale goście nie pozostawali dłużni. Od pierwszych minut mecz był bardzo wyrównany, zdeterminowali przeciwnicy oddawali cios za cios. Gra była szybka, dynamiczna, z wieloma kontratakami. W pewnym momencie goście osiągnęli przewagę, głównie przez nieskuteczność Gwardii, co skończyło się kontratakami. Z drugiej strony, bramkarze gospodarzy nie mieli swojego dnia i przepuszczali teraz sporo piłek, które zwykle zatrzymywali. Obawiał się tego jeszcze przed meczem trener Piotr Stasiuk, bo przez obowiązki zawodowe nie wszyscy przez miniony tydzień mogli uczestniczyć w treningach. Do tego proste, niewymuszone straty, czy brak pomysłu na kole rywali - głównie przez to utrzymywała się niewielka przewaga ekipy z Płocka.
Po zmianie stron obraz gry nie zmienił się znacząco. Żaden zespół nie potrafił narzucić własnego stylu gry. Z czasem gwardziści objęli prowadzenie (26:23 w 47. minucie) i szansa na wygraną była na wyciągnięcie ręki. Jednocześnie na parkiecie rosła temperatura, robiło się coraz bardziej nerwowo. Polała się też krew (zderzenie Piotra Goeriga z Miłoszem Ruppem). Ostatecznie, po wielkich emocjach i niezwykle trudnym dla obu stron spotkaniu, górą okazali się koszalińscy szczypiorniści.
Gwardia Koszalin - Orlen Wisła II Płock 31:29 (17:18)
Gwardia: Gryzio, Rycharski, Bugaj - Szymko, Tołłoczko 6, Czerwiński 8, Karnacewicz 2, Laskowski, Goerig 2, Kiciński 8, Jakutowicz 2, M. Kamiński, Dzierżawski 3.
Wisła II: Rybicki, Kozłowski - Mierzwicki 2, Koziński, Janiszewski 3, Chabior 2, Czapliński 4, Rupp 5, Kowalski 7, Kisiel, Woźniak 5, Brzeziński 1.
POLECAMY:
Stanisław Gawłowski w areszcie śledczym w Szczecinie
Wypadek na ul. Gdańskiej w Koszalinie [zdjęcia]
Czepkowanie studentów pielęgniarstwa w PWSZ w Koszalinie
Gorący weekend w "Prywatce" w Koszalinie
Niedzielna giełda w Koszalinie. Chętnych do zakupów nie brakowało
44. edycja Rajdu Monte Karlino za nami
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?