Dla podopiecznych Piotra Stasiuka była to czwarta porażka w tym roku kalendarzowym, a ósma w ogóle w tym sezonie. Po tym weekendzie gwardziści zsunęli się na szóste miejsce w tabeli i do trzeciego Szczypiorniaka Olsztyn tracą już 8 punktów. Poprawienie bilansu z zeszłego roku (4. lokata) coraz bardziej się oddala.
Gospodarze, jak objęli prowadzenie na samym początku spotkania, tak nie oddali go już praktycznie do samego końca. Jedynie raz, w drugiej połowie, koszalinianie doprowadzili do remisu (15:15), ale to było zdecydowanie za mało. Energetyk miał ten mecz pod kontrolą, wykorzystując nieporadność gości. Ci albo marnowali stuprocentowe sytuacje po kontratakach, albo niecelnie, nieuważnie wyprowadzali piłkę, albo popełniali katastrofalne błędy w obronie, dając ekipie z Gryfina dużo swobody. Do tego zgodnie z przewidywaniami prawdziwym katem gwardzistów został najskuteczniejszy zawodnik ligi, Wojciech Dadej, który teraz zdobył 10 bramek. W najbliższy weekend koszalinianie podejmą Sambor Tczew, zespół środka tabeli.
Energetyk Gryfino - Gwardia Koszalin 27:23 (14:12)
Gwardia: Gryzio, Rycharski - Ludian 4, Szymko, Felsztigier 4, Czaplicki 1, Tołłoczko 6, Czerwiński, Urbański 1, Prudzienica, Nowicki, Laskowski 1, Goerig, Radosz 5, Jakutowicz 1, Marcisz.
Popularne na gk24:
- Śmiertelny wypadek na trasie Płoty - Karlino [zdjęcia]
- W województwie zachodniopomorskim dzieci rodzi się za mało
- Zmiany w karnetach w aquaparku. Czytelnik zauważył błąd
- Ceny paliw w Kołobrzegu. Janusz Gromek wysyła protest w tej sprawie
- Wójtowie i burmistrz powiatu kołobrzeskiego odeszli z PO
- Gawex Media ze Szczecinka na liście "Forbesa"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?