Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiekowianka przegrała z Gryfem

kmb
Wiekowianka Wiekowo poniosła 10. porażkę u siebie w tym sezonie. Własny teren nie jest dla ekipy Łukasza Korszańskiego atutem. Tym razem, w w 27. kolejce rozgrywek IV ligi , lepsza od okrojonej, bo ledwie 13-osobowej drużyny gospodarzy, była ekipa z Kamienia Pomorskiego.

- Paradoksalnie, nawet jeśli wynik mówi co innego, graliśmy nieźle w piłkę - powiedział Łukasz Korszański, trener Wiekowianki. - Ale jeśli nie wykorzystuje się świetnych szans (m.in. piłka po strzale Lipskiego z rzutu wolnego odbiła się od słupka, Parus nie strzelił z najbliższej odległości, a Gogół nie trafił po dośrodkowaniu), to trudno mówić o wywalczeniu korzystnego wyniku. Bardziej chyba ten mecz przegraliśmy w głowach. Nie potrafiliśmy udźwignąć mentalnie tego, że straciliśmy dwa gole. A rywal cały czas był w naszym zasięgu.Nie uwierzyliśmy w to, że można wygrać. Zabrakło nam konsekwencji i lidera z prawdziwego zdarzenia, który natchnąłby chłopaków do walki - podsumował trener Korszański.

Wiekowianka Wiekowo - Gryf Kamień Pomorski 1:4 (0:1)
Bramki:
0:1 Roszak(41.), 0:2 Szwech (54.), 0:3 i 0:4 Włodarek (80. i 82.), 1:4 Gliński (85.).
Wiekowianka: Kapała - Nowak, Mikita (80. Hyjek), Gogół, Sobura (56. Sieradzki), Rogala, Parus, Szynkowski (80. Gliński), Pooch, Lipski, Stępniak.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!