Piłkarzom Leśnika brakuje już tylko jednego punktu do powrotu do III ligi. W kończącym 27. kolejkę IV ligi, niedzielnym meczu pokonali u siebie Iskrę Białogard. Goście odpierali ataki lidera do 88. minuty. Wtedy Piotra Jakubowski zdecydował się na strzał z ok. 35 m. Ku rozpaczy piłkarzy z Białogardu futbolówka odbiła się od słupka i wpadła do bramki Łukasza Wiśniewskiego.
Minutę po stracie bramki Iskra zdobyła wyrównanie. Gol nie został jednak uznany z powodu pozycji spalonej zawodnika z Białogardu. W końcówce spotkania Leśnik stworzył jeszcze 2-3 znakomite sytuacje do podwyższenia wyniku, ale świetnie między słupkami spisał się Wiśniewski.
Leśnik Manowo - Iskra Białogard 1:0 (0:0)
1:0 Jakubowski (88.).
żk. Myśliński - D. Lisiak, Koziński, Przybysz. Czerwona: Przybysz (druga żółta, 90+2).
Leśnik: Tkacz - Śliż (62. Saganowski), Jakubowski, Ejzygmann (74. Czaja), Więckowski, Myśliński, Szostak, Bień, Fijołek, Symonowicz, Gozdal.
Iskra: Wiśniewski - Suchocki, Przybysz, Żakowski, Koziński, K. Lisiak, D. Lisiak, Pokuciński, Łaniucha (77. Szczepański), Jarzębski (77. Dereń), Wysocki (84. Stankiewicz).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?