Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AZS Koszalin gra o półfinał

Jacek Wójcik [email protected]
Vladimir Tica (z prawej) w ligowym meczu nie zatrzymał Leszka Karwowskiego (z piłką).
Vladimir Tica (z prawej) w ligowym meczu nie zatrzymał Leszka Karwowskiego (z piłką). Fot. Jacek Wójcik
AZS Koszalin podejmie dziś Polonię 2011 Warszawa w ćwierćfinale Pucharu Polski. To świetna okazja do rewanżu za ligową porażkę z listopada 2009 roku.

Koszykarze AZS Koszalin są blisko największego sukcesu w historii występów w Pucharze Polski. Dziś o godz. 18.00 w hali ZOS Gwardia w meczu ćwierćfinałowym tych rozgrywek podejmą beniaminka ekstraklasy, Polonię 2011 Warszawa. Do najlepszej czwórki awansuje zwycięzca tego spotkania.

Obie drużyny spotkały się w tym sezonie w rozgrywkach Polskiej Ligi Koszykówki. Rozegrany pod koniec listopada w Koszalinie mecz zakończył się sensacyjnym - i zarazem historycznym dla Polonii - zwycięstwem 101:91. Była to pierwsza wygrana stołecznej drużyny w ekstraklasie. Akademicy znajdowali się wówczas w sporym kryzysie i była to ich szósta ligowa porażka z rzędu.

Drużynę z Warszawy do zwycięstwa poprowadzili w tamtym spotkaniu młodzi Dardan Berisha (21 pkt, 9/16 z gry) i Marcin Dutkiewicz (19 pkt, 4/5 z gry, 10/11 z osobistych) oraz rutyniarz Leszek Karwowski (22 pkt, 5 zbiórek). 34-letni skrzydłowy w końcówce meczu trafił dwa razy z dystansu, odbierając koszalińskiej drużynie resztkę wiary w zwycięstwo. Po tym meczu chyba po raz pierwszy w historii kibice w hali Gwardii skandowali nazwę drużyny przyjezdnej, a swój zespół pożegnali gwizdami. Dodajmy, że był to pierwszy mecz AZS po zwolnieniu trenera Rade Mijanovicia, a z ławki drużynę jedyny raz w tym sezonie samodzielnie poprowadził Wojciech Królik.

W pucharowym meczu faworytami, mimo widocznej obniżki formy w dwóch ostatnich meczach, są koszalinianie. Polonia 2011 jest ostatnio wyraźnie w dołku. Podopieczni Mladena Starcevicia przegrali sześć kolejnych ligowych spotkań, w tym trzy ostatnie bardzo wyraźnie. Szczególnym rozczarowaniem dla kibiców Polonii była przegrana u siebie w minioną niedzielę ze Stalą Stalowa Wola 56:76. Poza Karwowskim (18 pkt), żaden z zawodników nie zagrał w tym spotkaniu na swoim poziomie. Berisha, który jest jednym z objawień PLK i notuje średnio ponad 16 pkt mecz, tym razem trafił do kosza zaledwie raz. Polonia wyraźnie przegrała walkę o zbiórki (26:37) i fatalnie rzucała z dystansu (3/17).

W drodze do ćwierćfinału PP Polonia 2011 wyeliminowała rezerwy Asseco Prokomu Gdynia (93:86 na wyjeździe) i Polpharmę Starogard Gdański (76:62 u siebie). Przypomnijmy, że AZS pokonał na wyjazdach ŁKS Sphinx Petrolinvest Łódź (92:73) oraz MCKiS Termo-Rex Jaworzno (91:75). Pozostałe pary ćwierćfinałowe tworzą: Rosa-Sport Radom - Asseco Prokom Gdynia, PGE Turów Zgorzelec - PBG Basket Poznań, Anwil Włocławek - Polonia Warszawa (mecz 22 bm.). Zwycięzcy zmierzą się 17 lutego w półfinałach, a finał odbędzie się 21 lutego. Dodajmy, że właściciele karnetów na mecze AZS nie muszą zaopatrywać się w wejściówki na dzisiejszy mecz.

Więcej informacji sportowych w papierowym wydaniu Głosu Koszalińskiego. Teraz Głos Koszaliński możesz kupić w wygodny sposób przez Internet. Kliknij tutaj >>> by wejść na stronę e-głosu.

Zobacz co o Koszalinie sądzą jego mieszkańcy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!