Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Leszek Doliński prezesem AZS Koszalin

kmb
Były koszykarz m.in. AZS i reprezentacji Polski został nowym prezesem AZS Koszalin. Urodzony w 1956 roku koszalinianin zastąpi na tym stanowisku dotychczasowego sternika, Marcina Kozaka. Ten zaś formalnie ma złożyć urząd 5 września.

Przypomnijmy, że 18 lipca minął termin przyjmowania zgłoszeń od osób zainteresowanych zarządzaniem koszykarskim klubem. Na ogłoszony przez AZS konkurs odpowiedziało dwóch kandydatów - wspomniany Doliński oraz, kilka dni po zakończeniu przyjmowania zgłoszeń, Waldemar Łuczak, ostatnio prezes Turowa Zgorzelec.

Jego kandydatury ostatecznie nie wzięto pod uwagę, bo ten... nie stawił się na umówione spotkanie. Łuczak tłumaczył to wówczas innymi obowiązkami służbowymi, które uniemożliwiły mu przyjazd w danym terminie do Koszalina. Ostatecznie więc zdecydowano się na osobę ściśle związaną z koszalińską koszykówką.

- Rada Nadzorcza pozytywnie zaopiniowała kandydaturę pana Leszka Dolińskiego na stanowisko prezesa AZS - powiedział Tomasz Uciński, przewodniczący Rady Nadzorczej klubu. - Wraz z dniem 5 września nowy prezes oficjalnie obejmie stanowisko sternika klubu. Wtedy powinniśmy też potwierdzić, kto będzie pełnił pozostałe funkcje w klubie, m.in. kierownika i media menadżera. Wokół klubu są doświadczeni ludzie, ale niestety nie jest ich zbyt wielu. Trzeba będzie we właściwy sposób wykorzystać ich potencjał i umiejętności - dodał.

- Na tę chwilę jeszcze za wcześnie na jakiś szerszy komentarz w tej sprawie - mówił z kolei Leszek Doliński. - Chcę powiedzieć o rzeczach ważnych, które zapewne interesują wszystkich sympatyków klubu oraz media, ale też najpierw ze wszystkimi szczegółami muszę się bliżej zapoznać. Proszę o cierpliwość do przyszłego tygodnia - powiedział.

Zobacz także AZS Koszalin - Energa Czarni Słupsk

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!