Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zagrają, a może nie

(wok)
Kibice w Koszalinie i w Wiekowie z pewnością chcieliby obejrzeć w grze „swoje” zespoły.
Kibice w Koszalinie i w Wiekowie z pewnością chcieliby obejrzeć w grze „swoje” zespoły.
Nadal nie znamy terminu rozegrania zaległego, meczu piłkarskiej V ligi Wiekowianki Wiekowo z Gwardią Koszalin po tym, jak decyzją Wydziału Gry i Ewidencji Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Koszalinie spotkanie to zostało przełożone.

Zgodnie z decyzją, kluby powinny dojść do porozumienia w sprawie rozgrywek do końca sierpnia, a mecz powinien zostać rozegrany do połowy września. Na tydzień przed upływem terminu porozumienia Kazimierz Grzybak, prezes Wiekowianki, poprosił gwardyjski zarząd o zgodę na zamianę gospodarzy, tak by "jesienią" gospodarzem była Gwardia, a "wiosną" Wiekowianka.

- Nie możemy zgodzić się na taką propozycję - mówi Ireneusz Bazgier. - Powód jest jeden, mamy zbyt mało czasu, by dopiąć wszystkie formalności związane z tym spotkaniem. Przed rozgrywkami wystąpiliśmy o zgodę na nasze mecze, podaliśmy ich szczegółowe terminy. Pojedynek z Wiekowianką wymaga osobnych pozwoleń.
Jeżeli prezes Wiekowianki będzie w stanie w terminie nałożonym przez związek załatwić te dokumenty w koszalińskich urzędach, wówczas staniemy do walki. Nie chcemy wygrywać walkowerami, ale działacze innych klubów muszą czuć się odpowiedzialni. Niedawno wyraziliśmy zgodę, by nasz mecz z Głazem Tychowo był rozegrany na naszym stadionie. Było to możliwe, bo działacze Głazu zgłosili się do nas znacznie wcześniej i mieliśmy wystarczająco dużo czasu, by do takiej zamiany się przygotować - twierdzi Bazgier.

- Robimy naprawdę dużo - mówi z kolei prezes Grzybak. - Budujemy nowe szatnie. Będziemy mieli także zmieniona nawierzchnię boiska. Szybko jednak tego zrobić się nie da. Staraliśmy się, by mecz z Gwardią rozegrać w Darłowie. Tamtejszy stadion ma dwuletnią licencję. Problemem okazała się jednak policja. A raczej gwardyjscy kibice. Przez nich wszystkie mecze Gwardii policja traktuje jak spotkania podwyższonego ryzyka i żąda dodatkowych zabezpieczeń. Między innymi firmy ochroniarskiej posiadającej licencję do ochrony imprez masowych - dodał Grzybak. W tej sytuacji nadzorujący rozgrywki wydział OZPN Koszalin będzie musiał najprawdopodobniej sam dokonać oceny tej sytuacji i podjąć stosowna decyzję.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!