Chyba nikt nie spodziewał się, że spisujący się rewelacyjnie na wiosnę Rasel, ten na początku nowego sezonu będzie przeżywał taki kryzys. Jest to tym bardziej zaskakujące, że większość składu się nie zmieniła.
- Część ludzi chyba zapomniała od wiosny jak się gra w piłkę - mówił wyraźnie poirytowany A. Wojciechowski, grający prezes Rasela. - Jest jakaś dziwna blokada. Byliśmy lepszym zespołem, stworzyliśmy więcej sytuacji, a znów przegraliśmy. To wręcz niepojęte. Z częścią zawodników trzeba porozmawiać. Jeśli w najbliższym meczu u siebie nie wygramy, to na zimą będą szykować się ostre zmiany kadrowe. Przychodząc do Rasela grać w piłkę, należy pamiętać, że to nie wczasy. Trenera nie obwiniałbym za tę serię porażek, problem leży w postawie i motywacji niektórych piłkarzy - podsumował.
Hutnik Szczecin - Rasel Dygowo 1:0 (1:0)
Bramka: 1:0 Czapliński (30.).
Rasel: Waśków - Lange (46. Kukielewski), Stępień (85. Niemierzycki), Murawski, Lampa, Żdanow, Zejfer, Świżek, Wiśniewski, Wojciechowski (68. Suchwałko), Duwe (82. Kołodziejski).
Popularne na gk24:
- Kibice na meczu Polska - Węgry w Koszalinie [ZDJĘCIA]
- Proobronni na ćwiczeniach DRAGON-17 [zdjęcia]
- Areszt dla 17-latka w związku z pożarem w Darłowie
- Kolizja siedmiu samochodów na drodze nr 20
- Koszalin i region z roku 2000 w obiektywie [FOTOSTORY]
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?