Smutne zdjęcia podesłał nam Czytelnik ze Szczecinka, który amatorsko łowi ryb na jeziorze Wielimie. Na fotografiach wykonanych nad tym jeziorem widać sporo śniętych ryb, praktycznie wszystkie to niewielkie, kilku- kilkunastocentymetrowe okazy. Część pływała w wodzie, unosiła się w zaroślach lub zostały wyrzucone na brzeg. Widok, który martwi i niepokoi każdego wędkarza. – Nie wiem co się mogło stać, być może to wynik używania agregatu prądotwórczego – nasz rozmówca uważa, że ktoś poraził prądem ryby, wybrał co większe sztuki, a drobnicę zostawił.
Martwi się też tym Grażyna Kraczek z Przedsiębiorstwa Rybackiego w Szczecinku, które od niedawna dzierżawi jezioro Wielimie: - Nie mieliśmy sygnałów o śniętych rybach, może to jednostkowe zdarzenie w jednym miejscu, ale wyślę naszych pracowników, aby sprawdzili co się stało – mówi i przypomina, że na razie rybacy jezioro Wielimie oddali całkowicie we władanie wędkarzy. Rybacy do końca sierpnia nie prowadzą tam żadnych odłowów gospodarczych i ma to być przyjazny gest wobec amatorów moczenia kija, którzy wykupują pozwolenia na amatorskie połowy. – My nie łowimy, ale kłusownicy nie śpią – Grażyna Ktaczek dodaje, że pracownicy firmy likwidują duże ilości nielegalnie postawionych sieci. Niewykluczone więc, że to kłusownik użył agregatu prądotwórczego.
ZOBACZ TAKŻE FILM z zarybiana jeziora Trzesiecko
Popularne na gk24:
- Wakacyjna gala z disco polo w Koszalinie [zdjęcia, wideo]
- Złodzieje z bronią uciekają przez miasto
- Ukradli samochód rodziców gościńskich trojaczków! Ze specjalnym wózkiem w środku
- Masz zdjęcie nietypowego zjawiska atmosferycznego? Wyślij je do nas
- Pogoda nad morzem, atrakcje turystyczne, imprezy - gk24.pl/turystyka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?