Smaki Pomorza: Nad morzem niemal każdy chce zjeść rybę

Jak długo działacie w nadmorskich Dąbkach?
Sama restauracja z małymi przerwami działa od 1995 roku. Jesteśmy więc bardzo dobrze znani i klienci cenią nasze doświadczenie. Nasze mocne strony to dobre położenie - przy głównej drodze biegnącej przez Dąbki, dwupiętrowy taras umożliwiający zjedzenie posiłku na świeżym powietrzu. Oczywiście wszystkie potrawy przygotowujemy we własnym zakresie na miejscu, obsługujemy też imprezy okolicznościowe, oferujemy catering. Poza tym mamy domki i apartamenty, których goście z chęcią korzystają też z naszych usług gastronomicznych.

Skoro to lokal nadmorski,to dominuje w nim ryba?
Tak. Można u nas zjeść rybkę w każdej postaci: smażoną na głębokim tłuszczu, ale też bez panierki, prosto z pieca czy grillowaną. Oczywiście najwięcej odwiedzających nas osób pyta właśnie o rybę. Popularne są dorsz, sandacz i łosoś. Mamy też dania mięsne, pierogi, naleśniki, sałatki. W karcie naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie.

Głosuj na najpopularniejsze lokale gastronomiczne w regionie

Turyści przywiązują coraz większą wagę do tego, co jedzą?
Zdecydowanie tak. Dlatego z wielką przyjemnością oferujemy im rybkę zakupowaną bądź bezpośrednio z naszej przystani, bądź z portu z pobliskiego Darłowa. Ludzie chcą wiedzieć co i skąd jedzą i bardzo dobrze, bo możemy wychodzić naprzeciw ich oczekiwaniom. Klienci oczekują coraz wyższej jakości.

Działacie przez cały sezon?
Do tej pory restauracja była otwarta od marca do połowy listopada. Planujemy, by działać niemal przez cały rok - z wyłączeniem dwóch najzimniejszych miesięcy - grudnia i stycznia. To dla nas czas urlopów i drobnych remontów. Poza tym wciąż szukamy rozwiązań, które będą jak najlepiej trafiały w gusta klientów.

Jak dużo osób jesteście w stanie przyjąć?
Restauracja jest w stanie pomieści nawet do 70 gości. Latem najczęściej oblegane są oczywiście miejsca na świeżym powietrzu. W obsłudze pracuje 10 osób oraz domownicy, bo to nasz rodzinny biznes.