To grupa ludzi, która wykorzystuje naszą chęć na łatwą wygraną. Zasady tej zabawy są dość proste. Przy niewielkim, rozstawionym stoliku pojawiają się podstawione osoby i obstawiają wybrany kubek, w którym ukryta jest piłeczka. Wygrywają różne sumy pieniędzy i głośno afiszują się ze swoim zarobkiem.
Wszystko po to, by zwrócić uwagę osób przebywających w pobliżu. Jedna z osób zaprasza do gry przechodniów, aby obstawiali różne sumy pieniędzy wskazując, w którym z trzech kubków znajduje się piłeczka. Gracze początkowo wygrywają małe sumy dla zachęcenia ich do postawienia coraz większych kwot, a gdy uczestnik postawi znaczną ilość pieniędzy jego uwaga podczas przesuwania kubków jest w różny sposób rozpraszana przez na przykład poprzez szturchnięcie, wywołanie chwilowego zamieszania itp.
Z reguły „trzy kubki” kończą się przegraną osoby zaproszonej do gry, a wygraną osoby podstawionej przez jej organizatora, co ma uprawdopodobnić potencjalną wygraną innym przyglądającym się osobom. Niestety zdarza się, że po przegraniu wszystkich pieniędzy organizatorzy często namawiają uczestników do pobrania pieniędzy z bankomatu lub spieniężenia posiadanych rzeczy obiecując możliwość odegrania się. Grupy zajmujące się nakłanianiem do gry w „trzy kubki” z reguły są doskonale zorganizowane, a w ich skład wchodzą tzw. czujki czyli osoby ostrzegające przed zbliżającym się patrolem policji.
Zobacz także W sądzie grali w trzy kubki! Oskarżony wygrał z iluzjonistą
Popularne na gk24:
- Zwłoki w oczku wodnym w Złocieńcu [zdjęcia]
- 26-latek uratował tonącego mężczyznę [zdjęcia]
- Czy ceny napojów wzrosną kilkunastokrotnie?
- Masz zdjęcie nietypowego zjawiska atmosferycznego? Wyślij je do nas
- Pogoda nad morzem, atrakcje turystyczne, imprezy - gk24.pl/turystyka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?