MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sianów przedstawia plan na Łazy, choć miejscowość wciąż należy do gminy Mielno

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
- Tak wyglądają dziś zejścia na plażę w Łazach. Chcemy o nie zadbać i stworzyć takie, jakie są choćby w Mielenku – mówi Maciej Berlicki, burmistrz Sianowa.
- Tak wyglądają dziś zejścia na plażę w Łazach. Chcemy o nie zadbać i stworzyć takie, jakie są choćby w Mielenku – mówi Maciej Berlicki, burmistrz Sianowa. Fot. Joanna Krężelewska
Choć decyzja w sprawie granic administracyjnych sołectwa Łazy zapadnie najpewniej dopiero w lipcu, burmistrz Sianowa przedstawił już plan na przyszłość miejscowości. Chce zachęcić, byśmy „zabujali się w Łazach”. Jeśli będą w granicach Sianowa, oczywiście.

„Zabujaj się w Łazach” – tak może brzmieć hasło promujące tę nadmorską miejscowość. Po raz drugi gmina Sianów walczy o przejęcie sołectwa z gminy Mielno. Pierwszy raz, 10 lat temu, zgody na to nie wydał rząd. - W grudniu wpłynął do nas wniosek podpisany przez kilkadziesiąt osób, które są mieszkańcami oraz przedsiębiorcami z Łaz. Czują się wykluczeni z gminy Mielno, wskazują, że ich miejscowość zasługuje na więcej – mówi Maciej Berlicki, burmistrz gminy i miasta Sianów.

Samorząd ponownie rozpoczął procedurę zmierzającą do zmiany granic, co wzbudziło mnóstwo emocji i kontrowersji. Mieszkańcy Łaz, którzy nie chcą zmian, napisali w tej sprawie pismo do wojewody i sekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji Pawła Szefernakera. Wyniki konsultacji społecznych w gminie Mielno były jednoznaczne – mieszkańcy nie chcą oddać Łaz. W Sianowie zaś większość głosowała za powiększeniem gminy o Łazy.

Wojewoda zachodniopomorski Zbigniew Bogucki w sprawie wniosku gminy Sianów wydał niejednoznaczną opinię: „Pomimo stwierdzonej formalnej poprawności i kompletności dokumentacji (…) brak zarówno jednoznacznych przesłanek przesądzających o zasadności dokonania wnioskowanej modyfikacji administracyjnych granic Gminy Sianów i Gminy Mielno, jak i okoliczności wprost przemawiających za zaniechaniem takiej zmianie".

Sianów nie składa broni. – Mogło dojść do spotkania z panią burmistrz Mielna oraz z panem ministrem Pawłem Szefernakerem, który zgodził się pośredniczyć w próbie wypracowania porozumienia. Zaprosił nas na rozmowę, jednak pani burmistrz odmówiła. Moim zdaniem zlekceważyła mieszkańców, którzy chcą, by Łazy włączone zostały do granic administracyjnych gminy Sianów – podkreślił Maciej Berlicki.

Pytamy Olgę Roszak-Pezałę, burmistrz Mielna, dlaczego nie chciała się spotkać. - Od początku akcentowałam, że z panem ministrem zawsze bardzo chętnie się spotkam i porozmawiam z nim na każdy temat. Teraz jednak nie widzę żadnej możliwości negocjowania z burmistrzem Sianowa. Czas na takie rozmowy był zdecydowanie wcześniej, gdy pomysł przejęcia Łaz zakiełkował w jego głowie. Pomysł, którego mieszkańcy nie poparli, a ja występuję w ich imieniu i realizuję ich wolę – wyjaśniła. Pani burmistrz dodała też, że podczas sesji mieleńskiej Rady Miejskiej otrzymała od Macieja Berlickiego obraźliwego esemesa. - W ten lekceważący sposób burmistrz załatwia tak ważne sprawy gminy, której część terytorium chce zawłaszczyć - wskazała, akcentując, że to dla niej zachowanie karygodne i niewybaczalne.

Zanim zapadną decyzję na szczeblu rządowym burmistrz Sianowa zaprezentował argumenty gminy za przejęciem Łaz – „Plan dla Łaz - Łazy 2026”. Jak wyraził, to element strategii lobbowania władz państwowych. Nawiązał do historii sołectwa, które niegdyś było częścią gminy Sianów, pozostałych po tym czasie połączeń funkcjonalnych, jak choćby praca OSP Osieki. – Chcę, by mieszkańcy Łaz współdecydowali o wydatkach. Ich pieniądze zostaną w Łazach, bo gmina Sianów ich nie potrzebuje. Potrzebuje za to dostępu do morza i impulsu do rozwoju – powiedział Maciej Berlicki.

Dochody podatkowe to średnio ok. 3 mln rocznie. Te pieniądze wraz ze środkami zewnętrznymi w ciągu 4 lat, zdaniem burmistrza, pozwoliłyby „stworzyć nadmorską perełkę”. – Od lat gmina Sianów pokazuje efektywną współpracę z innymi podmiotami, skutkującą przede wszystkim pozyskiwanie środków zewnętrznych i realizacją wielu inwestycji – zaakcentował burmistrz. Wymienił też, co w pierwszej kolejności zmieniłoby się w Łazach – w planie ma m.in. wzmocnienie i zabezpieczenie plaży, budowa przystanku, bezobsługowych toalet, nowego ronda, małej architektury, wieży widokowej. Ma też plan na kilka imprez kulturalnych, kabaretowych i sportowych. – Łazy mogą być piękną, kameralną, familijną miejscowością. Z sercem oddamy się tym zmianom, by Łazy były wyjątkowe – zapowiedział Maciej Berlicki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera