Argumentów za Specjalnym Ośrodkiem Szkolno-Wychowawczym w Koszalinie zdaniem rodziców jest wiele. - Mój dziewięcioletni syn po tym, jak wysłałam go do Koszalina, zaczął mówić pełniejszymi zdaniami, lepiej radzi sobie z podstawowymi czynnościami - podkreśla jedna z mam.
- Zależy nam na Koszalinie, bo potencjał tego ośrodka jest dużo większy. Panują tam dużo lepsze warunki do nauki i rozwoju naszych dzieci. To ośrodek lepszy od tego w Podgórkach - mówią rodzice.
Skąd wziął się problem? Miasto ma obowiązek dowożenia niepełnosprawnych do szkoły. Urzędnicy twierdzą jednak, że tylko do najbliższego geograficznie ośrodka. A ten znajduje się w Podgórkach. Poza tym w tej chwili do Podgórek dowożona jest dwójka dzieci. Rodzice pozostałych niepełnosprawnych (czyli pięciorga) wybrali Koszalin.
Więcej o sprawie w piątek w "Głosie Sławna i Darłowa"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?