Rasel Dygowo - Gwardia Koszalin 2:2 [wideo, zdjęcia]

Emocjonujące widowisko obejrzeli kibice w Dygowie. Miejscowy Rasel zremisował z Gwardią Koszalin 2:2. Walczący o uniknięcie degradacji gospodarze objęli prowadzenie już po trzech minutach gry. Z bliskiej odległości piłkę do siatki posłał Adrian Rutkowski. Gwardziści ruszyli do odrabiania strat, a na bramkę Adriana Hartleba groźnie strzelali Ryuki Kozawa, Daniel Sidor i Wojciech Wójcik. W dwudziestej minucie ostatni z wymienionych najlepiej odnalazł się w polu karnym i doprowadził do wyrównania. Po chwili na bramkę miejscowych groźnie uderzał Junpei Shinmura. Tuż przed przerwą na strzał z rzutu wolnego zdecydował się Andrzej Wojciechowski. Sebastiana Fabiańskiego od straty gola uratowała poprzeczka. Druga połowa rozpoczęła od ataków drużyny prowadzonej przez Łukasza Drożdżala. Najpierw groźnie głową strzelał Norbert Neumann. W 53 minucie Adrian Hartleb w znakomitym stylu wybronił strzał Wojciecha Wójcika, jednak dobitka Daniela Wojciechowskiego dała Gwardii prowadzenie. Goście cieszyli się z prowadzenia zaledwie dziesięć minut. W polu karnym gwardzistów ponownie doskonale odnalazł się Adrian Rutkowski. Po drugiej stronie boiska na bramkę gospodarzy groźnie strzelał Norbert Dondera. W 77 minucie w obrębie "szesnastki" faulowany był Przemysław Brzeziański i arbiter bez wahania podyktował rzut karny. Znakomitej szansy nie wykorzystał Daniel Wojciechowski, po którego strzale piłka minęła światło bramki. Po chwili w bardzo dobrej sytuacji znalazł się Łukasz Szymański, lecz pomocnik Gwardii źle przyjął futbolówkę i Adrian Hartleb w porę zażegnał niebezpieczeństwo we własnym polu karnym. W końcówce swoje szanse miał również Rasel. Po znakomitym uderzeniu Muzyczenki, jeszcze lepszą interwencją popisał się Sebastian Fabiański. Rasel Dygowo - Gwardia Koszalin 2:2 (1:1)