MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przesyłka, której nie było

RADOSŁAW JANKOWSKI [email protected]
Dzięki nam w PAF-ie przy ul. Krzyżanowskiego przesyłki będzie można odbierać dłużej niż dotychczas.
Dzięki nam w PAF-ie przy ul. Krzyżanowskiego przesyłki będzie można odbierać dłużej niż dotychczas. Radek Koleśnik
Czekasz na ważną przesyłkę, ale gdy ją dostarczono nie było cię w domu? Niby żaden kłopot, bo można ja później odebrać na poczcie. Niekoniecznie.

Przekonał się o tym nasz Czytelnik z Koszalina.

Od jakiegoś czasu na rynku działa nowy operator pocztowy PAF, który w Koszalinie ma swój oddział przy ulicy Krzyżanowskiego. Jeden z Czytelników był jednak niezadowolony z usług świadczonych przez tę firmę. Zostawiono mu awizo 12 października i miał zgłosić się po przesyłkę w ciągu siedmiu dni.

Kiedy poszedł do PAF-u 19 października okazało się, że jego przesyłka... została już zwrócona do nadawcy.

Nie ma czasu na odwołanie
- Nie rozumiem tego. Przyszedłem siódmego dnia od dostarczenia awiza, a mojej poczty już nie było - opowiada Czytelnik. - A co by było, gdyby ten list to np. wezwanie do sądu. Są ścisłe terminy na odwołanie od decyzji sądowej, a ja nie miałbym takiej możliwości, bo przesyłka została zwrócona. Tak nie może być. Zajmijcie się proszę tą sprawą. Z pewnością dotyczy to większej grupy mieszkańców.

Można wyjść naprzeciw
Sprawdziliśmy dlaczego tak się stało.

- Niestety ten klient miał po prostu pecha. Przyszedł po odbiór swojej przesyłki godzinę po jej zwrocie do nadawcy - mówi Agnieszka Grużewska, pracująca w PAF-ie.

Po naszej interwencji operator pocztowy zmieni jednak obowiązujące zasady.
- Chcemy wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów. Dlatego będziemy zwracać przesyłki dzień później, niż ma to miejsce obecnie - informuje Agnieszka Grużewska.

Zapewniono nas również, że w przyszłości podobne zamieszanie z przesyłkami nie będzie miało już miejsca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!