Bez tego nowoczesnego systemu informatycznego nie zadziała tzw. młody kierowca. Nie będzie przekazywania danych dotyczących m.in.: wykroczeń popełnianych przez kierowców w trakcie wprowadzanego przepisami 2-letniego okresu próbnego dla początkujących czy odbycia obowiązkowych szkoleń. A z informacji, które docierają z ministerstw infrastruktury i budownictwa oraz spraw wewnętrznych i administracji, wynika, że proces uruchamiania systemu CEPiK 2.0 nie został jeszcze zakończony.
I dlatego, by uniknąć ewentualnego paraliżu wydziałów komunikacyjnych i wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego, oba ministerstwa zarekomendowały przesunięcie daty uruchomienia systemu, a co za tym idzie i terminu obowiązywania planowanych zmian dla kierujących. To Ministerstwo Cyfryzacji ma wykonać audyt techniczny CEPiK-u 2.0 i określić czas potrzebny do jego usprawnienia. Na wprowadzenie propozycji ministerstw pozostał tylko grudzień.
- Na dziś nie znamy konkretów. Wiemy tylko, że ministerstwa rekomendują przesunięcia, a zgodnie z przepisami w grę wchodzi termin co najmniej sześciomiesięczny - wyjaśnia Eugeniusz Romanów, dyrektor Zachodniopomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Koszalinie. - Czekamy na dyspozycje. Na razie pracujemy na pełnych obrotach, egzaminujemy również w soboty. W listopadzie przeprowadziliśmy o 57% egzaminów praktycznych więcej niż przed rokiem. Ale jeśli dojdzie do przesunięcia wprowadzenia zmian ustawy, to ani my, ani szkoły nauki jazdy i ich kursanci nie będą płakać.
Zmiany w przepisach wprowadzają dwuletni okres próbny dla młodych kierowców, który wiąże się m.in.: z obowiązkiem odbycia kursu doszkalającego między 4. a 8. miesiącem od uzyskania prawa jazdy i licznymi ograniczeniami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?