Prawo: Inaczej za kółkiem

Kurs reedukacyjny

Obecnie kierowca, który chce zmniejszyć stan punktów karnych na swoim koncie, może skorzystać z całodniowego kursu w ZORD. Koszt to 350 zł za 6 godzin zajęć z udziałem policjanta i psychologa. Po takim kursie, który można przejść raz na pół roku, konto z punktami karnymi zostaje "odchudzone" o 6. Oczywiście, w chwili, gdy ktoś osiągnął już 24 punkty, to na kurs jest już za późno.

Założenie jest takie, że wszelkie zmiany mają wpływać na poprawę bezpieczeństwa na drogach. Jaki będzie efekt? Życie pokaże. Ponadto nie ma 100-procentowej gwarancji, że wszelkie proponowane zmiany wejdą w życie.

Wśród najważniejszych propozycji jest m. in. przewidująca 2-letni okres próbny dla młodych kierowców z prawem jazdy kategorii B. Taki kierowca będzie mógł stracić prawo jazdy po spowodowaniu trzech wykroczeń lub jednego przestępstwa drogowego.
Kolejna propozycja - uprawnienia do kierowania motocyklami o mocy powyżej 35 kW będą mogły uzyskać osoby powyżej 24. roku życia.

Nowością ma być też prawo jazdy kategorii AM, na motorowery i lekkie pojazdy czterokołowe, m.in. quady. Będą musiały je uzyskiwać osoby od 14. roku życia. Inna nowość, to prawo jazdy typu A2 dla prowadzących motocykle o mocy poniżej 35 kW. Oba te dokumenty będą ważne maksymalnie 15 lat. Dodajmy, że na ciężkie quady, o wadze powyżej 350 kilogramów, konieczne będzie prawo jazdy takie, jak na samochody osobowe.

Mają się też zmienić zasady dotyczące zabierania prawa jazdy po przekroczeniu 24 punktów karnych. Kierowca nie będzie od razu wysyłany na powtórny egzamin tak, jak to się dzieje teraz. Będzie go czekał płatny kurs reedukacyjny. Z tym, że po przekroczeniu kolejnych 24 punktów w ciągu najbliższych pięciu lat, straci on całkowicie uprawnienia do kierowania pojazdami. Wtedy będzie musiał zdawać egzamin na prawo jazdy od nowa.
Z kolei kierujący pojazdami pod wpływem alkoholu będą dodatkowo kierowani na kursy profilaktyki przeciwalkoholowej.

Zmienią się zasady szkolenia instruktorów. Instruktorzy będą musieli corocznie brać udział w warsztatach doskonalenia zawodowego. Na badaniach lekarskich i psychologicznych będą sprawdzane przeciwwskazania do wykonywania przez nich pracy instruktora.

Podobnym badaniom mają być też poddawani egzaminatorzy.
- O nie jednym projekcie już słyszałem, dlatego dziś trudno przesądzać, jakie zmiany wejdą w życie - mówi Eugeniusz Romanów, dyrektor Zachodniopomorskiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Koszalinie. - Wiadomo, cel jest jeden - ograniczenie wypadków na drogach. Jak najbardziej dobre jest wprowadzenie praw jazdy na quady, których coraz więcej na naszych drogach. To samo myślę o prawie jazdy na motorowery. Okres próbny dla młodych kierowców? Nie wiem, jak to się sprawdzi. Moim zdaniem sprawą wartą przemyślenia jest kwestia granicy wieku, gdy można ubiegać się o prawo jazdy. Statystyki pokazują, że kierowcy w wieku 18 - 24 lat mają na swoim koncie bardzo dużo wypadków. Niestety, ale w ich przypadku dominuje pewność siebie, brawura. Wydaje mi się, że 18 lat, to jednak za mało, by zostać kierowcą.