MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w Szczecinku. Spalił się dziki hostel bezdomnych (nowe fakty, zdjęcia)

(r)
Akcja strażaków w płonącym domku.
Akcja strażaków w płonącym domku. Fot. Rajmund Wełnic
Jednorodzinny domek w Szczecinku zajęty na dziko przez bezdomnych spłonął w sobotni wieczór. Pożar prawdopodobnie wywołali lokatorzy.
Pozar opuszczonego domu w Szczecinku.

Pożar w Szczecinku

Dom przy ulicy Sikorskiego spalił się niemal doszczętnie. Ogień pojawił się w jednym z pokoi, w którym koczowali bezdomni. Na szczęście po sprawdzeniu zgliszczy okazało się, że nikt z dzikich lokatorów nie zginął.

- Zdążyli uciec - mówił jeden z sąsiadów.

- Kilka dni temu elektrownia odcięła im prąd, bo podłączyli się do sieci na lewo. Wcześniej grzali się jakąś farelką, a teraz chyba palili w piecyku typu "koza". Niewykluczone, że od tego się wszystko zapaliło. Mówiłem, że nie minie miesiąc, a puszczą dom z dymem. Uwinęli się szybciej.

Mieszkańcy pobliskich posesji mówią, że właściciel domku mieszka poza Szczecinkiem i w żaden sposób nie mógł się pozbyć bezdomnych.

- Co ich wygonił, to zaraz wracali - mówi sąsiad. W zgodniej opinii dzicy lokatorzy byli bardzo uciążliwi - urządzali libacje, nachodzili sąsiadów, a wnętrze domu doprowadzili do ruiny.

- Załatwiali się w piwnicy, jeden wielki smród - mówi jeden z rozmówców.

- Szkoda domu, ale z drugiej strony będziemy mieli spokój. Najdziwniejsze, że od lat nikt z tym nie mógł zrobić porządku. Strażnicy miejscy tu przyjeżdżali, zaglądali, czy bezdomni żyją, a z opieki przywozili im nawet jedzenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo