Jak się dowiedzieliśmy, pożar wybuchł tuż po godz. 8 - paliła się niewielka wiata tymczasowo ustawiona na zaniedbanym terenie zielonym przy ul. Szczawiowej. Zmarły najprawdopodobniej w niej mieszkał.
- Pożar nie był duży, bo wiata była niewielka, miała najwyżej trzy metry na trzy - tłumaczy st. kpt. Franciszek Goliński, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie.
Strażacy zakończyli gaszenie ognia dość szybko, już o godz. 9. Niestety w środku znaleźli zwłoki. Na razie nie wiadomo, kim był zmarły - policja cały czas to ustala. Wiemy jedynie, że była to osoba dorosła. Biegły sądowy do spraw pożarnictwa oceni jaka była przyczyna wzniecenia ognia.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?