Starsza pani poinformowała rodzinę już w godzinach porannych, że wybiera się na grzyby. I, jak zaplanowała, tak tez zrobiła. Pojechała właśnie do lasu w Mścicach. Około godziny 16 kobieta zadzwoniła do najbliższych, że się zgubiła, nie wie gdzie jest, źle się czuje.
- Ktoś z bliskich zadzwonił więc na policję, a mundurowi natychmiast przystąpili do akcji - słyszymy od nadkomisarz Moniki Kosiec.
Policjanci szybko pojechali do mścickiego lasu. Całe szczęście, kobieta miała przy sobie telefon z naładowaną do pełna baterią. Dzięki temu cały czas mieli kontakt ze starszą panią. Ta została wreszcie znaleziona w mokradłach.
Poruszającą się o lasce kobietę zabrano do szpitala. Była wychłodzona, zmęczona. W lesie spędziła osiem godzin.
Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?