Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska Liga MMA: Józef Warchoł vs. Janusz Dylewski

Jacek Wójcik
– Jestem gotowy do tej walki – zapewnia Warchoł.
– Jestem gotowy do tej walki – zapewnia Warchoł. Jacek Wójcik
Koszalinianin Józef Warchoł powalczy na kolejnej gali Polskiej Ligi MMA 26 Extra. Jego rywalem będzie, noszący przydomek Orangutan, Janusz Dylewski.

Tuż po świętach, 28 grudnia (sobota), prowadzona przez Mirosława Oknińskiego Profesjonalna Liga MMA zaprezentuje miłośnikom sportów walki kolejną odsłonę. Będzie to gala PLMMA 26 Extra, a odbędzie się w Legionowie. W jednej z walk zaprezentuje się koszalinianin Józef Warchoł.

Zmierzy się on z Januszem "Orangutanem" Dylewskim. W walce wieczoru zobaczymy natomiast obytego na ringach KSW Antoniego Chmielewskiego, którego rywalem będzie doświadczony fighter z Warszawy Bartosz Fabiński.

- Dylewski to kulturysta i specjalista sportów siłowych, w których ustanawia rekordy. W wyciskaniu sztangi leżąc może pochwalić się wynikiem 270 kg. Orangutan ma na koncie kilka stoczonych walk w MMA - przedstawia rywala J. Warchoł. Kibice sportów walki z Koszalina mogą pamiętać Dylewskiego z jednej z gal organizowanych przez... Warchoła. - Walczył u nas 2 lata temu i przegrał nieznacznie. Jego największy atut to olbrzymia siła. Na pewno muszę unikać parteru i postarać się skończyć walkę w stójce - uważa Warchoł. - Parter nie jest jednak dla mnie zupełną tajemnicą. Poza tym można przecież w nim uderzać. Jeździłem trenować parter do Poznania i Szczecina. Do walki w Legionowie przygotowuję się od 3 miesięcy. Od lat trenuję sporty walki i mogę powiedzieć, że jestem gotowy do tego starcia. Moje atuty to siła, wytrzymałość i mocna psychika. Właśnie psychika oraz niesamowite przygotowanie odgrywają największą rolę w tym sporcie.

Ja nie boję się wychodzić do walki - zapewnia. Dla koszalińskiego fightera sobotni pojedynek będzie drugim w formule MMA. W pierwszym pokonał cięższego o 17 kg Kamila Bazylaka. Pojedynek zakończył się przed czasem, pod koniec pierwszego starcia. - Był ciężki, czułem się jak w walce z... nosorożcem. Musiałem być czujny, uciekać i nie pozwolić mu na parter - wspomina ten pojedynek.

Warto przypomnieć, że J. Warchoł zapoczątkował PLMMA razem z M. Oknińskim. Pierwsza edycja odbyła się w rodzinnym mieście obecnego trenera Fight Clubu, Czaplinku. Liga gościła też w Koszalinie. - Nigdy nie przypuszczałem, że wystąpię w tej formule. MMA zdobywa popularność od kilku lat. Ja urodziłem się na to trochę za wcześnie - mówi Warchoł, który w przyszłym roku skończy 50 lat. Dodajmy, że walka Dylewski - Warchoł stoczona zostanie w oktagonie (klatka) w wadze do 93 kg. Koszalinianin utrzymuje się w tym limicie. Rywal będzie zbijał wagę. Pojedynek zakontraktowano na 3 rundy po 5 minut. Będzie to przedostatni pojedynek wieczoru. Galę PLMMA 26 Extra będzie można obejrzeć na żywo z Areny Legionowo w telewizji Orange Sport (początek o godz. 19.00). Dodajmy, że w przyszłym roku (14 kwietnia) PLMMA ponownie zagości w Koszalinie, a J. Warchoł zapowiada start przed własną publicznością.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!