Pół Świdwina bez wody pitnej. Skażenie bakteriami z grupy Coli

Obecność bakterii z grupy Coli białogardzki sanepid stwierdził po badaniach 20 września w części Świdwina zaopatrywanej w wodę z hydroforni przy ulicy Wojska Polskiego, największej w mieście i dostarczającej wodę do połowy jego mieszkańców. Wydano zakaz korzystania w wody do celów bytowych – picia, gotowania, mycia zębów, kąpieli. Można jej używać jedynie do celów sanitarnych (np. spłukiwania toalet).

- Zakład Usług Komunalnych, który odpowiada za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków, podjął natychmiast odpowiednie działania m.in. tam gdzie można przełączono zasilanie w wodę z innych hydroforni, problem w tym, że ta wyłączona z eksploatacji jest największa – burmistrz Świdwina Piotr Feliński mówi, że wodę do celów bytowych dla części miasta dostarczają beczkowozy, a do 22 września prowadzone będzie płukanie sieci wodociągowej oraz dezynfekcja stacji uzdatniania wody. - W czwartek, 22 września, służby sanitarne pobrały kolejne próbki do badań i mam nadzieję, że dobre wyniki pozwolą najdalej od piątku przywrócić zaopatrzenie w bieżącą wodę dla całego Świdwina.

Z informacji otrzymywanych od mieszkańców Świdwina wynika jednak, że niepokojące sygnały o jakości wody napływały już wcześniej. - 14 września w Szkole Podstawowej nr 4 były przekroczone normy mikorobiologiczne wody – mówi nasz rozmówca. - Jednak dopiero niemal tydzień później sprawdzono wodę dla całego miasta i okazało się, że jest problem. Możliwe więc, że ludzie pili zanieczyszczoną wodę już wcześniej, co zresztą potwierdzają sygnały o problemach jelitowych wielu osób. Teraz mamy sytuację, że niemal pół 16-tysięcznego „wisi” na beczkowozach, a wodę mineralną wymiotło ze wszystkich sklepów.

– Oprócz internetu ze strony ZUK, miasta i burmistrza obywatele nie mają jak dowiedzieć o sytuacji – pisze Aleksandra Kondraczyk ze Świdwina. - Jak dobrze jest nam wiadome nie wszyscy a zwłaszcza starsze osoby nie korzystają z internetu. Piszą do mnie wzburzone osoby, które już się rozchorowały m.in moja sąsiadka. Taka sytuacja w dzisiejszych czasach jest nie do pomyślenia, aby nie poinformować we właściwy sposób obywateli.

– Badania wody w placówkach oświatowych przeprowadzono rutynowo po wakacjach, faktycznie w jednej ze szkół przekroczono dopuszczalny poziom obecności bakterii, ale był to problem lokalny i uporano się z nim – Piotr Feliński zapewnia, że nie było podstaw, aby podejrzewać, że skażenie może dotyczyć większej części miasta. - Tam sanepid badania wykonał 20 września, jeszcze tego samego dnia wieczorem po otrzymaniu wyników wydał stosowną decyzję, a ZUK rozpoczął działania.

Z komunikatu świdwińskiego ratusza wynika, że woda beczkowozami jest dostarczana na ulice; Wojska Polskiego (nie dotyczy sklepu Biedronka, ZUS, Żabka, Bank PKO, sklep NETTO, sklep Zoologiczny, sklep Bronka, sklep Meblowy), Kombatantów Polskich, Oś. Piłsudskiego, Parkowa, Oś. Parkowa, Broniewskiego, Mickiewicza, Słowackiego, Sienkiewicza, Fredry, Kochanowskiego, Norwida, Tuwima, Nowa, Nałkowskiej, Dąbrowskiej, Konopnickiej, Drawska, Oś. Chrobrego, Cmentarna, Podmiejska, Podgórna, Chrobrego, Cicha, Dobra, Śliwkowa, Jarzębinowa, Spacerowa, Pastelowa, Połczyńska, Nowomiejska (nie dotyczy galerii Hosso, sklepu Marwi, sklepu Świat Alkoholi, sklepu Zoologicznego). W tym rejonie Świdwina mieszka około 7,4 tysiąca osób.