Zaczęło się od marzenia o wielkim spływie kajakowym przez całą Polskę, a sięgnęło Bałtyku. Troje przyjaciół z różnych zakątków kraju postanowiło samodzielnie stworzyć kajaki i ruszyć na wyprawę życia. Wystarczył miesiąc, aby pierwsza pełnomorska łódź trafiła na wodę.
- Najpierw odbyliśmy wyprawę rzeczną Odrą, płynąc z Wrocławia do Świnoujścia na dystansie 570 km - zdradził Kamil Mazurkiewicz, jeden z inicjatorów. - Jednak w tym roku postanowiliśmy podjąć nowe wyzwanie i przepłynąć całe polskie wybrzeże, które według naszych szacunków wynosi około 420 km.
Jak się dowiedzieliśmy - wyprawa ruszy już 1 sierpnia. Udział w niej wezmą trzy kajaki. Trasa powiedzie przez takie miasta, jak Świnoujście, Międzyzdroje, Ustka, Kołobrzeg, Władysławowo, Gdynia, Gdańsk, Sopot i Krynica Morska.
- W trakcie naszej trasy będziemy otrzymywać wsparcie głównie techniczne i emocjonalne od naszych rodzin, które będą towarzyszyć nam w podróży, ale drogą lądową - uzupełnił Kamil Mazurkiewicz.
Wysiłek będzie nie tylko sprawdzianem umiejętności i hartu ducha uczestników wyprawy, ale też otwarciem ścieżki do spełnienia marzeń innych.
- Nasz przyjaciel Szymon, który jest niewidomy, został przyciągnięty przez naszą pasję i działalność na kanale YouTube - wyjaśnia Kamil Mazurkiewicz. - Jego umiejętności w budowaniu i majsterkowaniu zaskoczyły nas wszystkich. Postanowiliśmy wesprzeć go w realizacji jego marzeń i ułatwić mu codzienne funkcjonowanie, dlatego zdecydowaliśmy zbierać fundusze na nowoczesne okulary dla niewidomych poprzez naszą wyprawę.
Akcja odbędzie się pod hasłem "Morskie Wiosłowanie Celem Pomagania". Jak przekazali organizatorzy - miasta, takie jak Szczecin, Świnoujście, Ustka, Gdynia i wiele innych, objęły wydarzenie swoim patronatem.
*
Kamil Mazurkiewicz, pochodzi z Bełżca w województwie lubelskim, Kamil Krzyżanowski z Legnicy w województwie dolnośląskim, a Rafał Tokarski jest z okolic Cegłowa w województwie mazowieckim.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?