MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pod Szczecinkiem rowerzysta cudem uniknął śmierci [wideo, zdjęcia]

Rajmund Wełnic
Rozbita szyba audi
Rozbita szyba audi Rajmund Wełnic
Więcej szczęścia niż rozumu miał rowerzysta, który na krajowej "11" koło Szczecinka wyjechał wprost pod koła samochodu.

To istny cud, że z tego wypadku rowerzysta wyszedł bez szwanku, nie licząc ubłoconych spodni i rozbitych butelek z piwem. W sobotni poranek z bocznej drogi - wprost pod koła audi wiozącego rodzinę z Wielkopolski nad morze (tuż obok Turowa na krajowej drodze nr 11 koło Szczecinka) - wyjechał rowerzysta. - Próbowałem go ominąć, ale nie dałem rady - mówił kierowca. Mężczyzna został uderzony prawym błotnikiem, wpadł na szybę audi i przekoziołkował przez dach padając do rowu. Po "locie" na dachu samochodu została potłuczona butelka piwa, która wypadła z plecaka rowerzysty. Jemu samemu jednak nic się nie stało, nawet rower nie został uszkodzony.

- Zagapiłem się - powiedział nam pechowy szczęśliwiec. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!