TENT to, najprościej ujmując, program unijny na dofinansowanie rozwoju transeuropejskich sieci transportowych. A co oznacza miejsce na takiej liście? Szansę na pieniądze. Tyle, że projekt musi przejść proceduralne sito. Lista trafi teraz pod obrady Rady Ministrów.
Jeżeli będzie akceptacja rządu - a to zdaniem prezydenta Mirosława Mikietyńskiego, który jest w stowarzyszeniu społecznie wiceprezesem, jest raczej formalnością - to projekt trafi do Komisji Europejskiej, która decyduje o finansowaniu.
Przypomnijmy, że stowarzyszenie powstało dwa lata temu na rzecz przyspieszenia budowy trasy wiodącej z południa Polski nad morze. Koszalin (miasto jest wśród 55 członków) płaci rocznie ok. 6 tys. zł za udział w stowarzyszeniu. Pieniądze są przeznaczane - jak nam powiedziano - głównie na materiały promocyjne. Zarząd nie dostaje wynagrodzenia za pracę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?