Później miały jeszcze zagrać z Arką Gdynia, ale ta wycofała się z rozgrywek. Po zakończeniu 1. rundy nastąpiła przerwa dla reprezentacji. Superliga pań wróciła dopiero przed tygodniem, a Energa AZS rozpoczęła rewanże od udanego wyjazdu do Ruchu Chorzów (wygrana 29:23). W sobotę o godz. 17.00 Akademiczki podejmą UKS PCM Kościerzyna.
Patrząc na ligową tabelę, będzie to starcie Dawida z Goliatem. Zespół z Kościerzyny zakończył 1. rundę rozgrywek bez punktu. Od porażki rozpoczął też występy w 2019 r. W minioną niedzielę podopieczne Dariusza Męczykowskiego uległy w Kielcach Koronie 24:32, przegrywając już po 8 min 1:7. Do końca UKS tylko raz zbliżył się na 3 gole, a na ogół przewaga kielczanek oscylowała na poziomie 6-8 bramek.
Będąca zdecydowanym faworytem Energa AZS jest wiceliderem tabeli ze stratą 3 pkt do prowadzącego Metraco Zagłębia Lubin i przewagą 4 pkt nad trzecim KPR Gminy Kobierzyce. W 1. rundzie Akademiczki rozbiły UKS na jego terenie 41:20, co jest najwyższym zwycięstwem w tym sezonie. Trudno przypuszczać, by w rewanżu mogło dojść do niespodzianki. Nie znaczy to jednak, że można zlekceważyć rywala.
- Musimy podchodzić do każdego przeciwnika z szacunkiem i determinacją. Nikt nam nie odpuści. Mieliśmy już zresztą w pierwszej tegorocznej kolejce niespodziankę w Szczecinie. Widać, że Kobierzyce rosną w siłę - powiedział W. Szafulski. - Nasza siła leży w zespole, charakterze i determinacji. Tego nam na pewno nie zabrakło w Chorzowie. Trochę słabiej wypadła prawa strona. Nie wskazywały na to mecze sparingowe. Cieszy z kolei, że nie zmarnowaliśmy żadnego karnego. Paula Mazurek trafiła 4 rzuty - dodał.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Zobacz także: Energa AZS Koszalin - KPR Jelenia Góra 29:22
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?