Czy od zawsze chciała być pani fryzjerką?
Na początku chciałam dostać się do szkoły plastycznej, niestety nie udało się i postanowiłam pójść do szkoły fryzjerskiej w Szczecinku. I tak, blisko od 17 lat, pracuję w zawodzie fryzjera, co w sumie ma wiele wspólnego ze sztuką. I sprawia, że czuję się spełniona zawodowo.
Jest pani nie tylko fryzjerką, ale również szkoleniowcem.
Tak. Od lat staram się pomagać w poznawaniu tajników wiedzy fryzjerskiej uczniom, którzy przychodzą do mnie na naukę praktyczną zawodu.
Czy do zawodu fryzjera aspirują tylko kobiety?
Nie. Co prawda ogromna większość moich podopiecznych to młode dziewczyny, to jednak zdarzają się chłopcy, którzy są równie dobrymi fryzjerami.
Jak wielu uczniów wypuściła pani spod swoich fachowych skrzydeł?
Blisko 20 osób przeszkoliłam w zawodzie.
Fryzjerów jest na rynku sporo. Konkurencja jest więc także duża. Nie ma pani problemu z klientami?
Jedni przychodzą, drudzy odchodzą, ale jednak ci stali są wierni. I skoro mnie zgłosili do plebiscytu, to są zadowoleni. A i nowi przychodzą, co mnie naprawdę bardzo cieszy.
Czy zawód fryzjera wymaga wielu szkoleń?
Tak. W ciągu roku wyjeżdżam na szkolenia kilka razy. Wszystko po to, by być na bieżąco z trendami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?