Na razie ich nie znalazł.
Z uwagi na ograniczone możliwości finansowe oraz kontynuację wielu inwestycji (...) budowa zalewu rekreacyjno-wypoczynkowego przy ulicy 4 Marca wzdłuż ulicy Sybiraków nie jest ujęta w najbliższych planach inwestycyjnych miasta - to odpowiedź prezydenta Koszalina Piotra Jedlińskiego na interpelację złożoną jeszcze w ubiegłym roku przez radnego miejskiego Mieczysława Załuskiego. Dokument dostarczył nam nasz stały Czytelnik. - Ta odpowiedź mnie zaskoczyła - skomentował wczoraj Załuski. - Bo zalew to naprawdę fajna sprawa i uatrakcyjniłaby tamtą część miasta. Mam u siebie koncepcję jeszcze z lat 70. ubiegłego wieku i bardzo mi się podoba. Dlatego wierzę, że gdy teraz zbiornik zostanie oddany do użytku, władze miasta spojrzą na niego zupełnie inaczej i zrozumieją, że jednak warto tam inwestować.
Przypomnijmy, Zarząd Melioracji i Urządzeń Wodnych, dzięki unijnej dotacji, buduje na rzece Dzierżęcince zbiornik retencyjny, który ma zapobiegać zalewaniu terenów zamieszkałych przez około 3 tysiące osób. Inwestycja ma kosztować około 5 mln złotych. Zbiornik ma mieć powierzchnię od 6 ha przy normalnym napełnieniu wodą, do 7 ha przy maksymalnym napełnieniu, jego planowana długość to 800 m, a głębokość ma wynieść do 2,5 metra. Zbiornik ma pełnić jednak nie tylko funkcję przeciwpowodziową, ale również rekreacyjną. O nią miało się już jednak zatroszczyć miasto.
Jak informował podczas podpisywania umowy na dofinansowanie prezydent Koszalina Piotr Jedliński, utworzone miało być w tym miejscu kąpielisko z plażą z piaskiem znad morza. Planowana była również budowa hotelu przez prywatnego inwestora.
Szczegóły w poniedziałkowym papierowym wydaniu Głosu Koszalińskiego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?