To kolejna planowana inwestycja, która zaalarmowała mieszkańców niewielkiego Pławna na południe od Czaplinka. Jak niedawno informowaliśmy, ich gwałtowny sprzeciw wzbudziła kilka tygodni temu informacja o planach ulokowania we wsi magazyny filtrów z separatorów amalgamatu dentystycznego. Po protestach mieszkańców, zapowiedziach burmistrza, że nie wyobraża sobie takiego obiekty w rejonie turystycznym – a przede wszystkim opinii sanepidu nakazującego sporządzenie raportu oddziaływania na środowisko – inwestor zrezygnował ze swoich planów.
Okazuje się, że to nie koniec zamiarów inwestycyjnych, które budzą opór mieszkańców Pławna.
- Z obwieszczenia burmistrza dowiedzieliśmy się, że wszczęte zostało postępowanie administracyjne w celu ustalenia lokalizacji wieży i stacji bazowej telefonii komórkowej – mówi sołtys Pławna Paweł Wojtowicz.
Mieszkańców niepokoi to, że nadajnik miałby się zaleźć blisko ich domów, najbliższej, bo 50 metrów, od świetlicy wiejskiej, z której korzystają głównie najmłodsi. - Sąsiedzi obawiają się wpływu promieniowania elektromagnetycznego na zdrowie, a także tego, co mogłoby się stać w razie upadku 60-metrowej wieży – mówi sołtys i dodaje, że mieszkańcy Pławna nie są przeciwko nadajnikowi jako takiemu i rozwojowi technologii potrzebnych ludziom w XXI wieku, ale chcieliby, aby znalazł się on w większym oddaleniu od ich domostw.
W kilka dni pod stanowiskiem, które wyraża takie obawy i zawiera prośbę o odnowę wydania zgody na lokalizację nadajnika, zebrano wiele podpisów. - W poniedziałek (3 kwietnia) pismo trafia na ręce burmistrza Czaplinka, z podpisami wszystkich pełnoletnich mieszkańców miejscowości Pławno – mówi Paweł Wojtowicz. - Każdy mieszkaniec jest przeciwny inwestycjom, które mają negatywny wpływ na zdrowie, oraz negatywne oddziaływanie na środowisko. Po raz kolejny, kolejna firma chce inwestować w naszej miejscowości, ale nie reklamując naszą naturę „lasy, jeziora, zabytki, czyste powietrze” tylko ozdabiać ją masztami GSM o wysokości 60 metrów.
- To wstępny etap i nie mamy prawnych możliwości zablokowania postępowania skoro taki wniosek do urzędu wpłynął – mówi burmistrz Czaplinka Marcin Naruszewicz. - Ustawodawca narzuca tu określone uwarunkowania i musimy ich przestrzegać. W kwestii odmowy uzgodnienia lokalizacji nasi prawnicy analizują sprawę, trzeba naprawdę mieć mocne argumenty, aby taką decyzję wydać i nie została ona uchylona przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Ja będę takich argumentów środowiskowych szukał, aby nadajnik w tym miejscu nie powstał lub zmienił lokalizację na taką, która nie budzi obaw mieszkańców Pławna. Oczywiście oni sami będą mogli wnosić swoje uwagi i zastrzeżenia.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?