Jak informuje mł. asp. Andrzej Duda, oficer prasowy kołobrzeskiej komendy policji, policyjna interwencja rozpoczęła się od telefonu od świadka wyczynów 50 - latka. Mężczyzna miał jeździć po wiosce nadmorskiej uderzając w przydrożne znaki drogowe. Funkcjonariusze z patrolu zastali we wskazanym miejscu stojący na poboczu samochód. Auto miało uszkodzoną karoserię.
Za kierownicą siedział mężczyzna, który na widok policjantów zamknął się od wewnątrz. Po kilku minutach otworzył, ale nie chciał opuścić pojazdu. Jak informuje Andrzej Duda: - Stawiał bierny i czynny opór. W związku z tym policjanci użyli wobec mężczyzny siły, a następnie założyli mu kajdanki. Od zatrzymanego wyczuwalna była silna woń alkoholu, lecz odmówił poddania się badaniu alkomatem. Podczas tego zdarzenia 50 - latek zachowywał się agresywnie i arogancko wobec interweniujących policjantów, nie stosował się do wydawanych poleceń oraz używał słów wulgarnych.
Policjanci przewieźli mężczyznę do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań na zawartość alkoholu. Stąd trafił do policyjnego aresztu do wytrzeźwienia.
Jeśli potwierdzi się, że mężczyzna był pijany grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Odpowie też za znieważenie funkcjonariuszy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?