- Mieszkam przy ul. Piłsudskiego i do tej pory jakoś ten remont znosiłem. Wiadomo, normalna sprawa. Trzeba chwilę pocierpieć, żeby później było dobrze - mówił nam jeden z naszych Czytelników. - Ale sprawa skomplikowała się, gdy robotnicy przenieśli się z pracami ziemnymi na podwórko, wśród kamienic. Przez to mieszkańcy stracili na czas robót miejsca do parkowania. Alternatywy nie wprowadzono. Cała okolica jest wręcz zawalona samochodami. Wszyscy parkują gdzie się da, nie zważając na to, czy zostaną ukarani mandatem, czy nie. Strażnicy miejscy oraz policjanci nie zważają na to, czy ktoś tu mieszka, czy nie. Karzą wszystkich jak leci. A przecież nie mamy za bardzo wyboru, chyba że za wybór uznamy parkowanie kilometr dalej albo po prostu sprzedaż samochodu. Bo od mandatów będziemy się odwoływać - dodał wzburzony mieszkaniec ul. Piłsudskiego.
Zobacz także: Koszalin: Radni miejscy podsumowują połowę kadencji
Jak się okazuje, wszyscy poruszający się w tej części Koszalina utrudnienia będą musieli wytrzymać do czasu zakończenia robót. Innego wyjścia nie ma. - Analizując sytuację z Zarządem Dróg i Transportu w Koszalinie, nie udało się wypracować sensownego i zgodnego z prawem rozwiązania - przyznał Grzegorz Śliżewski, główny specjalista z Wydziału Komunikacji Społecznej, Promocji i Turystyki Urzędu Miejskiego w Koszalinie. - Rondo u zbiegu ulic Kościuszki i Piłsudskiego działa, wiec nie ma możliwości, by wprowadzić takie rozwiązanie w tym miejscu, by możliwe było parkowanie. Przepraszamy za utrudnienia, prosimy uzbroić się w cierpliwość jeszcze przez dwa miesiące - dodał.
- Niestety, żeby było ładnie i przyjemnie, trzeba się najpierw pomęczyć - powiedział z kolei Artur Pałgan, zastępca komendanta straży miejskiej w Koszalinie. - Oznakowanie w tym miejscu oraz przepisy prawa o ruchu drogowym są takie, że nie możemy stosować go wybiórczo, czy uzależniać od własnego widzimisię. Zastosowanie wyjątku tylko dla mieszkańców sprawiłoby, że przykładowo karetka na sygnale nie byłaby w stanie dojechać do osoby potrzebującej. A przejazd dla służb, nawet w obliczu trudnej aktualnie sytuacji drogowej, ma pierwszeństwo. Lepiej postawić swój samochód 500-700 metrów dalej, ale bez narażania się nie tylko na mandat, ale przede wszystkim na to, że niemożliwy będzie dojazd np. karetki na sygnale. Wszyscy musimy to wytrzymać do czasu zakończenia robót budowlanych - podsumował zastępca komendanta.
Przypomnijmy, że remont na ulicy Piłsudskiego, obejmuje m.in. nową nawierzchnię, kanalizację, wodociągi, oświetlenie, przyłącza, ścieżki rowerowe, zajezdnie autobusowe, miejsca postojowe, czy chodnik. Wszystko kosztować ma 13,6 mln zł, z czego 5 mln pozyskano z Funduszu Dróg Samorządowych. Wykonawcą jest firma Strabag. Zakończenie prac przewidziano na koniec 2022 roku, przy czym pierwszy odcinek - od ul. Pileckiego do nowego ronda u zbiegu ulic Waryńskiego i Kościuszki, ma być gotowy we wrześniu 2021 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?