Upominki ze słodkościami trafiły do rodzin, które wcześniej zostały wskazane przez ośrodki pomocy społecznej. - Te paczki to symboliczne rozpoczęcie naszej działalności - mówi Andrzej Mielcarek, rzecznik Fundacji. - Natomiast dalsza pomoc będzie dotyczyła konkretnych przypadków, konkretnych dzieci. Pomoc będzie udzielana w formie rzeczowej, nie w gotówce.
- Każda złotówka, która do nas trafi od ludzi chcących nas wesprzeć, trafi na pomoc dzieciom. Na dowód tego wyciągi z konta będą publikowane na stronie internetowej "Magii" - dodaje pomysłodawca przedsięwzięcia Adam Jaremko z Koszalina.
- Fundacja chce się wyróżniać spośród mnogości podobnych organizacji - mówi jej rzecznik Andrzej Mielcarek. - Dlatego przyjęła zasady, które nie są typowe: nikt zaangażowany w jej działalność nie otrzymuje żadnego wynagrodzenia, wszystkie uzyskane darowizny i wypracowane pieniądze - co do złotówki - muszą trafić w formie pomocy do podopiecznych, polityka finansowa musi być absolutnie przejrzysta, a informacje o wydanych na pomoc pieniądzach natychmiast podane do wiadomości publicznej. Tak stanowi statut fundacji. Precyzyjnie określa jej cele. W skrócie i uproszczeniu można powiedzieć, że fundacja nastawia się na pomoc dzieciom ze środowisk określanych jako zagrożone wykluczeniem społecznym, z rodzin biednych, niewydolnych wychowawczo, dotkniętych patologiami. Dzieci nie są winne sytuacji, w jakiej się znalazły. Szczególnie w przypadku ciężkich lub przewlekłych chorób pozbawione są często szans na niezbędną pomoc medyczną lub rehabilitacyjną. I w takich właśnie sytuacjach Fundacja "Magia" chce interweniować.
Co ważne pomoc nie będzie miała formy gotówkowej. Kiedy będzie potrzeba sfinansowania leczenia w jakimś ośrodku, na jego konto fundacja przekaże potrzebne pieniądze. Jeśli zaś pojawi się konieczność zakupu leków, urządzeń, elementów wyposażenia - kupi je i przekaże w formie rzeczowej.
Każdy wydatek podobnie, jak darowizna, czy wpłata, zostanie rozliczona publicznie, na stronie internetowej (www.fundacjamagia.pl). Tam też można znaleźć dane i numer konta, gdyby ktoś chciał wesprzeć fundację. - Każdy może stać się przyjacielem fundacji "Magia" - mówi Adam Jaremko, przedsiębiorca, który jest pomysłodawcą inicjatywy. - Wystarczy zadeklarować comiesięczne drobne wpłaty, najwygodniej poprzez ustanowienie stałego zlecenia bankowego. W przypadku osób prywatnych - po 5 złotych, firm - 100 zł miesięcznie. Taka kwota jako darowizna od firmy stanie się dla niej zapewne prawie nieodczuwalna, a dla fundacji dzięki wielu takim darczyńcom stanowić będzie stałe, pewne źródło zasilania finansowego.
- W fundacji wszyscy pracują bezinteresownie - podkreśla Andrzej Mielcarek. - Nie mają nawet prawa do zwrotu wydatków poniesionych w związku z tą działalnością. Stąd na przykład koszty biura, czy łączności również pokrywane są na bieżąco przez wolontariuszy fundacji z ich kieszeni, a nie z konta fundacji. Podobnie z kosztami promocji działalności. Fundacja dopiero startuje. Stopniowo będzie gromadzić potrzebne pieniądze. Liczy na efekt kuli śniegowej. Pierwsi zaangażowani w nią ludzie różnych zawodów będą zapraszać kolejnych. Takim sposobem będzie się rozrastać sieć przyjaciół "Magii".
Statut przewiduje także m. in. możliwość korzystania z innych możliwości zbierania pieniędzy - zbiórki publiczne, koncerty charytatywne, licytacje, itp. Każdy, kto chciałby zwrócić się do Fundacji "Magia" może skorzystać z dyżurów, a te są organizowane we wtorki i czwartki w siedzibie przy ul. Szczecińskiej 25a/3 (tel. 606 54 54 54).
Dla wszystkich osób i firm, które chcą wpłacić pieniądze na konto Fundacji poniżej podajemy dane:
FUNDACJA POMOCY DZIECIOM MAGIA
ul. Szczecińska 25a/3 75-122 Koszalin
nr konta: 22 1020 2791 0000 7102 0227 7614
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?