- My traktujemy to jedynie jako awarię, ale potwierdzam, zerwane zostały aż dwie linie średniego napięcia - informuje Jolanta Szewczyk, rzecznik Zakładu Energetycznego w Koszalinie. Okazuje się jednak, że te dwie linie to nie byle co. Dostarczały prąd do kilkutysięcznego Karlina oraz okolicznych wsi.
Do zdarzenia doszło parę dni temu. Słup stał przy trasie prowadzącej z Karlina do Białogardu. O dziwo niewiele osób w ogóle wie, że runął.
Więcej w papierowym wydaniu gazety.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?