Od wczoraj zbiornik retencyjny na Dzierżęcince i plaża miejska przy ul. Sybiraków mają już swoją oficjalną nazwę. - Tworzy ona pewien ciąg nazw związanych z ulubionymi miejscami koszalinian - mówi Piotr Jedliński, prezydent Koszalina. - Do Sportowej Doliny i Misiowej Doliny dołącza więc Wodna Dolina!
Na nazwę samorząd ogłosił konkurs. Swoje propozycje zgłosiło prawie 200 osób, z czego 7 zaproponowało Wodną Dolinę. W drodze losowania nagrodę za najciekawszą nazwę spośród tej siódemki przyznano Elżbiecie Piekarskiej. - Nazwa nasuwa się sama, dlatego kilka osób ją zaproponowało - podkreśla koszalinianka. Zaznacza też, że do tego miejsca już zdążyła się przywiązać. - Od wiosny spaceruję po terenach. Jest tu pięknie! - dodała.
Koszalinianie proponowali prezydentowi również inne nazwy - niektóre zabawne - Koszalińska Ibiza, Malta, Rokosanka, Zalew Koszalińskich Podatników czy Kosza-cabana. Były też poważniejsze - Słoneczny Brzeg, Wodna Kraina, Zalew Panorama.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?