Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najpierw obrona: MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. - Firmus AZS Politechnika Koszalińska

Krzysztof Marczyk [email protected]
W ostatnim meczu z Ruchem Chorzów Marta Dąbrowska (w środku, w białej koszulce) zdobyła 5 bramek.
W ostatnim meczu z Ruchem Chorzów Marta Dąbrowska (w środku, w białej koszulce) zdobyła 5 bramek. Jacek Wójcik
MKS Piotrcovia Piotrków Tryb. - Firmus AZS Politechnika Koszalińska. Czy akademiczki wygrają trzeci mecz z rzędu?

Zaczęło się źle, bo na inaugurację rozgrywek podopieczne Reidara Moistada przegrały przed koszalińską publicznością z Olimpią-Beskid Nowy Sącz 23:29. Potem przyszły już zwycięstwa - odpowiednio z SPR Olkusz (30:25) i KPR Ruch Chorzów (28:25), ale styl gry akademiczek wciąż nie przekonywał. Ostatnie zwycięstwo nad Ruchem było okupione ogromnym nakładem sił i komplet punktów udało się wyszarpać dopiero w koń-cówce. Zbyt dużo było błędów indywidualnych. Brakowało również koncentracji pod bramką rywalek, gdzie raziła nieskuteczność. Jak będzie w 5. kolejce ekstraklasy kobiet (dla koszalinianek to czwarty mecz, bo w 1. kolejce drużyna pauzowała)

- Widzę postęp w grze moich zawodniczek - przyznał trener Moistad. - Nie czujemy się już tak spięci jak ostatnio, a na treningach prezentujemy naprawdę dobrą formę. Wygląda to naprawdę nieźle i oby ta dyspozycja przełożyła się na sobotnie spotkanie - dodał. Co należy zrobić, by je wygrać? - Myślę, że kluczem do zwycięstwa będzie obrona - powiedział R. Moistad. - Jeśli w tym elemencie zagramy solidnie, to będziemy mogli wyprowadzać skuteczne kontry. Najważniejsze, żeby dobrze wykonać te założenia, a o wynik powinniśmy być spokojni - zapewnił.

Koszalińska ekipa musi zwrócić uwagę na skuteczną Agatę Wypych, która również i w tym sezonie zdobywa mnóstwo bramek - w czterech meczach już 30 razy trafiała do siatki. To ważne ogniwo w składzie Piotrcovii. W zespole gości najskuteczniejsza jest z kolei Monika Odrowska, z 23 bramkami na koncie, choć zespół rozegrał o jedno spotkanie mniej.

Prócz kontuzjowanej Sylwii Matuszczyk, reszta szczypiornistek jest gotowa do gry. - Sylwia szybko dochodzi do siebie, ale jeszcze jest zbyt wcześnie, by mogła pomóc nam na parkiecie. Na szczęścia reszta ekipy jest zdrowa - podsumował. Mecz odbędzie się w sobotę o godz. 17.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!