Dwie piętnastolatki sięgnęły po specyfik, którego handlowa nazwa brzmi „Podpałka do pieca glinianego”, część pacjentów brała osławionego‚ „Mocarza”, inni „Rybkę” albo „Śledzia”. Najmłodszy ma czternaście lat, czyli jest uczniem II klasy gimnazjum.Ilu młodych ludzi w tym samym czasie również sięgnęło po dopalacze? Ilu z nich się od nich uzależni? To są smutne pytania bez odpowiedzi.
Aby uświadamiać młodym ludziom, czym jest nałóg, jak łatwo w niego wpaść, jakie sieje spustoszenie w życiu nie tylko osoby uzależnionej, ale całej jego rodziny, fundacja zastopuj.pl w koszalińskich szkołach przeprowadza cykl spotkań na ten temat.
Daniel Harasym, prezes fundacji, podkreśla, że muszą one być dla odbiorców atrakcyjne, trafiać do ich wrażliwości i wywoływać emocje. Nie sprawdzają się sztywne pogadanki. Nie bez znaczenia jest to, że są one przygotowywane pod kątem wykluczenia społecznego.
Bo narkomania, w tym uzależnienie od dopalaczy, sprawia, że osoba nią dotknięta przestaje w społeczeństwie funkcjonować, zostaje zepchnięta na wstydliwy margines. Daniel Harasym mówi, że bardzo trudno o uzależnieniu rozmawia się z rodzicami, którzy niejednokrotnie informacje o problemach swoich dzieci bagatelizują lub je negują. A złe relacje w rodzinie są w dużej mierze przyczyną tego, że młody człowiek za wszelką cenę chce zyskać aprobatę i uznanie grupy rówieśniczej. By to osiagnąć, sięga po alkohol, narkotyki.
Dlatego takie spotkania, jak to wczorajsze, mają na celu pokazanie, że uznanie kolegów można zdobyć w znacznie mądrzejszy sposób, choćby rozwijając swoje zainteresowania, hobby, uprawiając sport.
- Macie tylko jedno życie. Nie zmarnujcie go - apelował do uczniów prezes zastopuj.pl.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?