List otwarty w związku z decyzją o odwołaniu dyrektorki

Nie milkną echa wtorkowej decyzji zarządu powiatu sławieńskiego, który postanowił odwołać Danutę Wojciechowską z funkcji dyrektorki Szpitala Powiatowego w Sławnie. Powodem było m.in. nie wyznaczenie przez dyrektorkę pełnomocnictw w trakcie jej nieobecności.

- Ostatnia nieobecność pani dyrektor nie była planowana. Starostwo nie wzięło tego pod uwagę. Poza tym większość informacji dotyczących planu naprawczego przygotowanego przez panią dyrektor dotarła do starosty tuż przed zebraniem się rady społecznej szpitala, czego starosta nie przekazał uczestnikom zebrania - twierdzi Teresa Zasadzińska, przewodnicząca związku pielęgniarek i położnych w szpitalu w Sławnie. W liście do nas pisze, że pracownicy sławieńskiego szpitala są zaniepokojeni działaniami starostwa powiatowego.

- Była już pani dyrektor nie jest autorem kilkunastomilionowego zadłużenia. Stanowczo sprzeciwiamy się przynoszeniu w teczkach stanowisk kierowniczych. Nie zgadzamy się na dalsze półśrodki i oczekujemy wiążących decyzji - to tylko część treści listu, który przysłała nam Tamara Zasadzińska.

Pielęgniarka zaznacza, że w przypadku braku jakichkolwiek działań pracownicy szpitala podejmą akcję protestacyjną o różnym poziomie nasilenia, włącznie ze zbiorowymi wypowiedzeniami. - Do nas ten list trafił nie podpisany. Sądzę, że jest to jakaś całkowicie nieuzasadniona akcja obronna - komentuje sprawę Wojciech Wiśniowski, starosta sławieński.

Zobacz także: Bieg w Sławnie dla Niepodległej Polski

Popularne na gk24:

• Śmiertelny wypadek na trasie Sianów - Sławno [zdjęcia]
• 11 mln zł ze sprzedaży działki! Kołobrzeg nie musi zaciągać kredytu
• Ślubowanie przyszłych strażaków w Szczecinku [zdjęcia, wideo]
• Zagospodarowanie Śródmieścia Koszalina. Co dalej?
• 12-latek zaatakował nożem kolegę z klasy

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego