MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koszalińscy strażacy podsumowali działania prowadzone w 2022 roku

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
St. bryg. Jacek Szpuntowicz, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie, podziękował m.in. przedstawicielom rządu, samorządów, nadleśnictwom za pomoc finansową, dzięki której możliwe są kolejne inwestycje w sprzęt i rozbudowę infrastruktury.
St. bryg. Jacek Szpuntowicz, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie, podziękował m.in. przedstawicielom rządu, samorządów, nadleśnictwom za pomoc finansową, dzięki której możliwe są kolejne inwestycje w sprzęt i rozbudowę infrastruktury. Radek Koleśnik
W ubiegłym roku na terenie powiatu koszalińskiego strażacy zostali wezwani do 2905 zdarzeń. Było to o niemal pół tysiąca interwencji więcej, niż rok wcześniej i najwięcej od roku 2012. Przyczyna to nawałnice, które przeszły przez nasz region.

W piątek, 10 marca, w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej strażacy z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie i jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych z terenu powiatu koszalińskiego podsumowali działania prowadzone w 2022 roku. - Był to trudny rok, pełen wyzwań wykraczających poza ramy i zakres ochrony przeciwpożarowej – podkreślił st. bryg. Jacek Szpuntowicz, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Koszalinie. - Rozpoczęliśmy go, walcząc ze skutkami pandemii koronawirusa. Czynnie angażowaliśmy się w działania profilaktyce i ochronę zdrowia. Pierwsze tygodnie 2022 roku zaskoczyły nas anomaliami pogodowymi. Gdy tylko uporaliśmy się ze skutkami silnych wiatrów, musieliśmy działać w obliczu wielkiej tragedii, jaką była napaść Rosji na Ukrainę.

Strażacy nie tylko organizowali w transport uchodźców do miejsc zakwaterowania w regionie, ale też pomagali mundurowym zza wschodniej granicy, dzieląc się sprzętem, wiedzą i wspierając ich na wielu frontach działań w obliczu wojny.

W sierpniu koszalińscy strażacy pojechali do Francji, gdzie pomagali tamtejszym mundurowym w opanowaniu szalejących na południowym zachodzie pożarów lasów.

W całym 2022 roku na terenie ośmiu miasta i gmin powiatu koszalińskiego strażacy interweniowali przy likwidacji 2905 zdarzeń. To największa liczba zgłoszeń w ciągu ostatnich dziesięciu lat. W Koszalinie do akcji wyjeżdżali 1202 razy. - Pod względem liczby interwencji w województwie zachodniopomorskim KM PSP Koszalin jest na drugim miejscu po aglomeracji szczecińskiej – wskazał komendant Szpuntowicz.

W Koszalinie mundurowi działali błyskawicznie – w ponad 90 proc. przypadków na miejsce zdarzenia dojeżdżali w czasie poniżej kwadransa. W powiecie dane te wyglądają nieco gorzej – w 15 min docierali na miejsce w niemal 65 proc. przypadków zgłoszeń. - To wartość niezadowalająca, jednak wynika z tego, że wiele z nich dotyczyło usuwania skutków wichur i zabezpieczenia gniazd owadów. W takich przypadkach, gdy życie i zdrowie osób nie jest bezpośrednio zagrożone, jednostki dysponowane są w określonej kolejności - wyjaśnił st. bryg. Jacek Szpuntowicz.

W ubiegłym roku w pożarach rannych zostało 15 osób. W tzw. miejscowych zagrożeniach 227 osób zostało rannych, a 42 osoby zginęły.

Strażacy prowadzili systematyczne kontrole wielorodzinnych budynków mieszkalnych, obiektów użyteczności publicznej i budynków magazynowo – usługowych. Na 138 przeprowadzonych działań kontrolnych 70 zakończyło się wykryciem nieprawidłowości.

Ważna część codziennej pracy strażaków to działalność edukacyjna. - Ponownie otworzyliśmy remizy dla uczniów. Jednostki Ratowniczo - Gaśnicze nr 1 i 2 w Koszalinie odwiedziło w ubiegłym roku niemal 2 tys. osób, głównie dzieci. Prowadziliśmy też między innymi zajęcia dla księży - z zakresu bezpieczeństwa pożarowego szkoliliśmy proboszczów z Koszalina i powiatu koszalińskiego. Przeprowadziliśmy to szkolenie, licząc na wzajemność! – żartował komendant Szpuntowicz.

W rocznej odprawie wziął udział Paweł Szefernaker, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, koszaliński poseł Prawa i Sprawiedliwości. - Kiedy w 2018 roku zostałem wiceministrem, lista zadań, którą przekazał mi ówczesny komendant koszalińskiej straży pożarnej Mirosław Pender była bardzo długa. Dziś z dumą mogę powiedzieć, że zdecydowana większość zdań została zrealizowana, bądź jest w realizacji. Potrzeb było wiele, między innymi jednostka, która powstała w Koszalinie i termomodernizacja budynków straży. Realizujemy kolejne zadania. W tym roku strażacy w regionie otrzymają trzy wozy – trafią one do OSP w Polanowie, Siecieminie i PSP w Koszalinie.

Paweł Szefernaker dodał, że plany na kolejne inwestycje są ambitne. Wspomniał m.in. budowę remizy w podkoszalińskich Starych Bielicach. - Tak wiele udało się zrobić i na pewno uda się zrobić więcej, a to dzięki wspaniałej współpracy. Dziękuję samorządowcom za docenianie roli strażaków ochotników. Dopóki będę reprezentował nasz powiat w parlamencie, będę się starał, aby relacje między rządem, samorządem i strażakami były jak najlepsze – zapowiedział wiceminister.

od 16 lat
Wideo

Ceny warzyw i owoców w maju

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera