Spotkanie dawców
Spotkanie dawców
Szczecinek po raz kolejny będzie w sobotę, 5 września gospodarzem spotkania dawców szpiku kostnego i uratowanych przez nich chorych na białaczkę. Spotkanie organizuje Fundacja Przeciwko Leukemii im. Agaty Mróz-Olszewskiej. Przypomnijmy, że jej działaczem od lat jest Henryk Siegert ze Szczecinka, który doprowadził do tego, że bank danych o dawcach szpiku powiększył się o ponad 2 tysiące nazwisk mieszkańców Szczecinka i okolic. Blisko 30 z nich uratowało już komuś życie. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 11 w kinie "Wolność".
Już w niedzielę będzie okazja ku temu, by zostać potencjalnym dawcą szpiku i być może uratować komuś życie. To tylko jedno ukłucie, kilka mililitrów krwi i nadzieje dla wielu chorych czekających na drugą szansę.
Od godz. 12 do 18 w Poliklinice MSWiA przy ulicy Szpitalnej 2 w Koszalinie organizowany jest Dzień Dawcy Szpiku. Może nim zostać każda zdrowa osoba w wieku od 18 do 55 lat.
Wystarczy, że zgłosi się w Poliklinice z dokumentem z numerem PESEL, wypełni odpowiednią ankietę i odda 4-5 mililitrów krwi do badania.
Warto i trzeba pomóc. Na szpik czeka bardzo lubiana i ceniona przez pacjentów koszalińska lekarka Joanna Trybucka, a także wielu innych chorych na białaczkę, dla których jedyną szansą na wyzdrowienie - a w wielu przypadkach jedyną szansą na uratowanie życia - jest przeszczep szpiku od niespokrewnionego dawcy.
Jak informuje Jolanta Hołoweńko, zastępca dyrektora "Poltransplantu", tylko w tym roku ośrodki specjalizujące się w przeszczepianiu szpiku zgłosiły wnioski o poszukiwanie niespokrewnionych dawców szpiku dla ponad 300 chorych.
To oznacza, że tylu nowych pacjentów czeka z nadzieją na ratunek. Oczekiwanie dla większości z nich jest ściganiem się z czasem. Szpik można przeszczepić tylko w okresie remisji, trzeba więc znaleźć dawcę przed nawrotem choroby.
Festyn przed ratuszem
Festyn przed ratuszem
Stowarzyszenie "Interna" przygotowało z okazji Dnia Dawcy Szpiku festyn przed koszalińskim ratuszem. Od godz. 12 do 14 można będzie posłuchać występów, skorzystać z różnych atrakcji i zasięgnąć informacji o przeszczepianiu szpiku.
- Dawca musi być "genetycznym bliźniakiem" biorcy. Poszukiwania takiej osoby są bardzo trudne, dlatego im więcej potencjalnych dawców jest przebadanych i zarejestrowanych, tym większe są szanse na szybsze znalezienie dla chorego tego odpowiedniego.
Bycie dawcą nic nie kosztuje, nic nie boli i nie wiąże się z żadnymi konsekwencjami zdrowotnymi - przekonują lekarze z koszalińskiej Polikliniki, współorganizujący w Dzień Dawcy Szpiku.
Organizatorami tej akcji jest też Fundacja DKMS Polska, która finansuje wszelkie koszty związane z badaniem kandydatów na dawców oraz Poliklinika i działające przy niej Stowarzyszenie "Interna".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?